Konfabulacje mojej szklanej kulki
|
Konfabulacje mojej szklanej kulki
|
13-01-2011, 12:16
Cytat:- Śmiej się, śmiej(.) - (K)kulka zakręciła się w miejscu. - Powiem ci tylko, że moja siostra pracowała w turbinie statku i jest cała z żelaza! Cytat:- Ależ są! - (M)moja podopieczna zrobiła się cała czerwona. - Tylko nie mieszczą się w twoim pudełku! Wesoła fantazja, a kulka jak dziecko, małe uparte dziecko żyjące w swoim świecie, który 'jest i już, a ty jesteś brzydki!'. Słodkie. 
16-01-2011, 13:20
Kolejny raz mi się podobało.
 Z niecierpliwością czekam na więcej.
29-01-2011, 20:21
Nigdy nie myślałem, że w tak krótkiej ramie można zmieścić tak piękną i co najważniejsze w pełni zamkniętą i niepotrzebującą niczego do dodania miniaturkę. I jeszcze, żeby tego było mało to powodującą takie zamyślenie, jakie wywołała u mnie. Widocznie źle myślałem, teraz będę wiedział, że się da.
Za najlepsze oddanie tego, jak mi się ta miniaturka podobała niech będzie to, że w tym momencie Kłapouchy, aż poruszył lewym uchem z zachwytu i na dwie sekundy przestał patrzyć na swoje ukochane chmury, a teraz szuka w nich kulek. No i przez te wspomniane 2 sekundy chyba nie był smutny. Pozostaje nam pogratulować i podziękować za możność przeczytania.
-Czuję się mniej więcej tak, jak ktoś, kto bujał w obłokach i nagle spadł.
-Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? Kłapouchy Moje teksty: Jestem...<klik> Nadzieja<klik> Zapał<klik> |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
