Komórki
#1
W tym temacie będziemy dyskutować na wszystkie tematy związane z telefonami komórkowymi. Jakie telefony posiadacie? od jak dawna? Jak często zmieniacie telefon? jaki chceilibyscie miec telefon(taki, który bardzo Wam się podoba), z jakiej sieci korzystacie i jaka sieć jest wg Was najlepsza i dlaczego?
Zapraszam do dyskusji Wink
http://www.nasze-marzenia.eu zapraszam na forum, jedyne o takiej tematyce w sieci Wink
Odpowiedz
#2
Moja pierwsza komórka (bynajmniej szara) dotarła do łapek w 3 gimnazjum (okolice 2001/2002) - pamiętna Nokia 5510 (przez jej klawiaturę QWERTY nie mogłem potem przyzwyczaić się do normalnej). Muzyczka w drodze, lubiło się chadzać po nocy ze słuchawkami na uszach. Służyła mi do drugiego roku studiów, gdzie zdobyłem Sony Ericsson K800i. Wdzięczny telefonik, dosyć szybki, ze świetnym wyświetlaczem i jak na czasy jego świetności dobrym aparacikiem. Działa mi świetnie, chociaż obudowa już trochę w pupencję dostała (tu i ówdzie rysy).

Następny zakup? Kiedy znajdę robotę po obronie dyplomowej.
Cel? - HTC HD2.
Powody?:
- Duże możliwości sprzętowe (procesor, rozbudowa pamięci, pamięć wbudowana, ekran)
- Windows Mobile - z jednej strony wada, jednak z drugiej zaleta. Symbian jest systemem przestarzałym, Android nie obsługuje natywnie języka Java, a że chcę komórkę na którą napiszę własny soft (w tym gierki) przy pomocy właśnie Javy, WM może być niezłym rozwiązaniem Smile
- Świetnie wygląda (przynajmniej mi się podoba)
- Ma klawiaturę QWERTY Wink

Co do sieci, obecnie siedzę w Heyah, ale w najbliższym czasie przechodzę do Play - raz ze względu na oferty, dwa przez znajomych (do których dzwoniąc muszę bulić dosyć sporo). Tyle tylko, że zatrzymam numer bo jest zbyt prosty i charakterystyczny aby go porzucić Big Grin
Odpowiedz
#3
Och. Telefonów to ja miałam całe mnóstwo ale zawsze robiły bul, bul, bul albo trzask i trzeba było lecieć do sklepu po następny. Więc teraz mam wstrząso i wodoodporny. I taki mi odpowiada, nie wiążę pragnień z komórkami ^ ^'
Odpowiedz
#4
Moim pierwszym telefonem była 'cegła' firmy Alcatel, ale wtedy jeszcze komórki nie były tak powszechne, więc z dumą prezentowałam ją komu popadło. Później było ich mnóstwo (choć lubię stabilizację, fryzur i telefonów jakoś to nie obejmuje), m.in. Nokia (na abonament - rodzice chcieli mnie 'ukatrupić', jak wróciłam z kolonii - rachunek przysłano na... 800 zł), Sony Ericsson, kolejna Nokia, Samsung, itd. Z powagą mogę napisać, że w moim życiu przewinęło się co najmniej 15 komórek.

Obecnie mam Nokię 5130 Xpressmusic (uwielbiam ją) i chwilowo nie będę zmieniać. 'Chwilowo' wypadałoby podkreślić.

P.S. Ahh, no i nie napisałam - już drugi rok jestem w Play.

Pozdrawiam,
Zapętlona
Jestem użytkownikiem Forum Literackiego. Interpretuję, jak czuję. Proszę o rzeczową i konstruktywną krytykę.
Odpowiedz
#5
Bardzo stara cegła, bez kamery, bez możliwości słuchania muzyki i włażenia na internet. Służy do dzwonienia i pisania sms Big Grin
Odpowiedz
#6
Mam Motorolę V3 RAZR. Jako gadżet wypada bardzo słabo, pamięci ma chyba z 5 mb, aparat średni. Ale że nie korzystam z takich bajerów, to nie narzekam. Mam aparat fot. i mp4, więc nie widzę potrzeby szukania sobie telefonu, który by to miał w środku. Poza tym V3 to bardzo ładny telefon Big Grin mam go już chyba ze 4 lata, telefony zmieniam rzadko. Jak mi się ten rozpadnie, to kupię sobie coś podobnego, może V8Big Grin
Numer mam w plusie, tak jakoś wyszło Tongue
Odpowiedz
#7
(09-09-2010, 10:10)Sundance Kid napisał(a): Służy do dzwonienia i pisania sms Big Grin
No i o to chodziBig Grin
~~~ Na emeryturze było nudno ~~~
Wróciłem więc. Tak trochę.
Odpowiedz
#8
(09-09-2010, 17:49)Nae Mair napisał(a):
(09-09-2010, 10:10)Sundance Kid napisał(a): Służy do dzwonienia i pisania sms Big Grin
No i o to chodziBig Grin

To zależy od potrzeb Smile Ja chcę mieć przy sobie miniaturowy komputerek ze swoimi aplikacjami, np. do administracji własnym portalem/grą sieciową, przeglądaniem maili, dodatkowo z odtwarzaczem muzycznym, GPSem, smsami i dzwonieniem (czyt. wiele urządzeń w jednym, co za tym idzie jednej kieszeni Smile ).
Odpowiedz
#9
Ja bym nie potrafił tak jak Zguba... Np. empetrójkę MUSZĘ mieć oddzielnie. Ładną i markowąBig Grin Nie chodzi o szpan gadżetami, po prostu lubię mieć Big Grin A telefon może sobie być byle jaki.
Tak w ogóle to obyłbym się chyba i bez telefonu, i tak konto doładowuję raz na ruski rok Tongue
Odpowiedz
#10
(09-09-2010, 19:23)disaster napisał(a): Ja bym nie potrafił tak jak Zguba... Np. empetrójkę MUSZĘ mieć oddzielnie. Ładną i markowąBig Grin Nie chodzi o szpan gadżetami, po prostu lubię mieć Big Grin A telefon może sobie być byle jaki.
Tak w ogóle to obyłbym się chyba i bez telefonu, i tak konto doładowuję raz na ruski rok Tongue

Ja miałem mp3, też markową, ale... komórka w kieszeni, mp3 w drugiej (o bateriach doń nie wspomnę), z czasem pewnie PDA by jeszcze doszło, a kto wie czy i nie GPS (pomijam auto, ale nawet zaparkować w wolnym miejscu i szukać wskazanej drogi na łapach)... na szczęście dla mnie, są coraz lepsze smartfony Smile Teoretycznie "co jest do wszystkiego, to jest do niczego", ale w przypadków obecnych cudów elektroniki to powiedzenie sprawdza się coraz słabiej.
Odpowiedz
#11
Moja pierwsza komórka?
To taka ogromna Nokia z wysuwaną antenką, z wyświetlaczem w postaci cieńkiego, zielonego paska. Najlepszym jej bajerem było... jej posiadanie Wink
To był gdzieś rok 1998-99. Chodziła w Plusie.
Od tamtej pory zaliczyłem całą masę telefonów i prawie wszystkie (wyjątkiem jest Play) polskie sieci.

Obecnie posiadam taki wynalazek Tethin D6000.
Całkiem ciekawa zabawka: ma wbudowany telewizor (pięknie odbiera stacje naziemne), symulator gier arkadowych, i wysuwany zoom w kamerce (dlatego jest dosyć gruby). Poza tym całą masę niepotrzebnych bajerów.
Z bardziej przydatnych rzeczy ma dual sim, funkcję kamery internetowej i sporo pamięci wewnętrznej a pomimo dużego, dotykowego ekranu bardzo trwałą baterię.
Mam go od około roku i na razie nie planuję zmieniać.
Od ponad 3 lat używam sieci Orange (ostatnio także Heyah).
[Obrazek: eyes480c.jpg]

Mruczę, więc jestem!



Odpowiedz
#12
Kot napisał(a):Od tamtej pory zaliczyłem całą masę telefonów i prawie wszystkie (wyjątkiem jest Play) polskie sieci.
A więc miałeś też numer w MyAvon, TuBiedronka a nawet w wRodzinie?! ;O
hy Tongue
Odpowiedz
#13
Niee no Tongue Mówimy chyba o poważnych sięciach Big Grin
[Obrazek: eyes480c.jpg]

Mruczę, więc jestem!



Odpowiedz
#14
Mój pierwszy "telefon" to był maleńki samsung a52... ^^
Później miałam SE k310i, który po upływie umowy wymieniłam na Samsunga sgh u600... Niestety skończył w wannie pełnej wody i się zbuntował... ciekawe dlaczego.
Później posiadałam Nokie 5130, ale oddałam ojcu, bo jemu się telefon zepsuł i kupiłam sobie Samsunga Avile... Świetny telefon. Big Grin
[Obrazek: FC%20sygna%206.jpg]
[Obrazek: animacjagra.gif]

[Obrazek: zmijka19.gif]


GG - 12925541
Skype - zmija191
Odpowiedz
#15
Ja w ogóle przed jakimkolwiek telefonem broniłem się tak długo, jak mogłem;] Toteż moja pierwsza szara komórka (naprawdę była szara!) pojawiła się w moim posiadaniu stosunkowo późno. Miałem ją, dopóki działał wyświetlacz, bateria trzymała, a sama komórka nie była cała w piasku. Jak już zaczęła decydować o tym, z kim i kiedy chcę rozmawiać, nadeszła pora na zmianę. Z Nokii przerzuciłem się na Motorolę, której szczerze i serdecznie nie cierpiałem (wszystko na odwrót, nie mogłem się przyzwyczaić, plus maciupeńka pojemność skrzynki odbiorczej), a po jakimś roku wróciłem do Nokii, oczywiście już nie tamtej.
Nie wiem co to za Nokia. Nie interesuję się tym. Czarna. Grunt, że dzwoni, wysyła smsy i robi zdjęcia. Tak, aparat czasem się przydaje, bo bywa, że przechodzę obok jakiegoś kuriozum i chcę je utrwalić, a przecież nie będę łazić po mieście z aparatem fotograficznymTongue
Chyba też mógłbym muzyki słuchać za pomocą tego telefonu, ale tego nie robię.
~~~ Na emeryturze było nudno ~~~
Wróciłem więc. Tak trochę.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości