Komórki
#16
Ja osobiście miewałem komórki dość długi czas, a zmieniałem tylko dlatego, że rodzice też to robili, to dawali mi swoje, a sami brali lepsze.
No i z początku miałem Siemensa S11. Matko co to była za cegła, rzuciłbyś i zabić mógł. Ale miała ciekawe i (jak na tamte czasy dziwne bajery). Otóż miała kolorowy wyświetlacz (3 kolory czerwony, żółty i zielony z tym że czerw i zielony wyglądał bardzo podobnie do żółtego Big Grin) oraz dyktafon na 30 sek.
Drugą komórką był klapkowany samsung, był całkiem fajny, ładnie wyglądał, był mały. Miał jednak kilka wad, które mnie osobiście denerwowały, np. nie pozwalał na dzielenie smsów i miał pamięć tylko na 25 Big Grin Ale i tak go lubiłem.
Później przyszedł czas na coś z wyższej półki. Jako, że były to już studia, to postanowiłem kupić coś na własną rękę - LG KC550. Pomimo początkowego zachwytu rozczarowałem się nieco tym telefonem. Był za bardzo zbajerowany i troszkę przyciężkawy, a nie miał funkcji, które ma mój teraźniejszy telefon zakupiony kilka miesięcy temu - Samsung Galaxy Spica. To mój pierwszy dotykowiec, dopiero się uczę takie tolerować, ale w sumie chciałem się przekonać czym to się je. Póki co nie zawiódł mnie ani razu. Ma swoje chimery typu "NIE! Nie włączę Ci dzisiaj internetu! Po moim trupie... restarcie!" albo lubi długo uruchamiać skrzynkę smsów, ale ma to co potrzebuję - WiFi i GPSa. Już nie jeden raz mi się to przydało, a w połączeniu z dobrym abonamentem w Erze pozwala mi być wszędzie w Polsce "in touche" dzięki internetowi.
Odpowiedz
#17
Ja w tym tygodniu zmieniam telefonik na Samsung Galaxy Spica za 1zł, tak więc witam w klubie Danku Wink
Odpowiedz
#18
Niech już i tak będzie, że jako z nawołania, udzielam się na offtopach.
Jak mieszkałem jeszcze w polandzie to byłem wierny Nokii od pierwszego 3330 (takie kremowe czarno-białe cudeńko), potem miałem taką granatowo szarą, następca serii 33, a potem 7ijakieśtamcyferki (nigdy nie miałem pamięci do tego). Jeszcze po przeprowadzce kupiłem sobie dwie Nokie, opisać potrafię, ale to by było na tyle. Cyferek nie pamiętam, aczkolwiek moją ostatnią Nokię potem miał mój brat, i kilku kumpli to jakbym popytał to bym się dowiedział. Wydaje mi się, że pierwszym Sony Ericsonem był W595, ale nie jestem pewien. Miałem też C905 czy jakoś tak (telefon Bonda). Ostatnie trzy to: Wcośtam (ale nie 995, tylko ten poprzedni), Elm i Zylo (wreszcie zaczęli wprowadzać jakieś normalne nazwy). Ale z moją pamięcią to ciężko powiedzieć, co ja robiłem w zeszłym miesiącu, a co dopiero wymienić wszystkie komórki, jak ich miałem ponad 10. Zresztą, to wszystko przez to, że nie lubię dotykowych ekranów ;p Lubie rozsuwane jak seria W. I oczywiście z systemem Sony Walkman, żeby było słychać dobrze budzik i cynkowskie dzwonki ;p I jestem wierny także sieci O2 (bo są granatowi) :-) I to jest cała pasiasta filozofia.
Namaste, El Tigre
to be a struggling writer first you need to know how to struggle
Odpowiedz
#19
(takie kremowe czarno-białe cudeńko)- Tajgerku, a ja to miałam różową, czarno-białą koszulkę Big GrinBig Grin

A tak na poważnie... Przygodę z telefonami zaczęłam gdzieś tam w podstawówce (kontrola rodzicielska rulez). Miałam Alcatela OT320, z zielonym wyświetlaczem, mały srebrny, ogólnie fajny. Potem Motorolka V500, ale mi się głośnik popsuł i teraz aktualnie podobnie jak Dis, Motorolka V3, ale najprawdopodobniej dokonam zmiany na Nokię E66, ale to sie jeszcze obaczy Big Grin
Pozdro, K.
Kaprys też była kobietą!
Odpowiedz
#20
Zgubo, mówiłeś, że tylko Windows Mobile wchodzi w grę, a tutaj będziesz męczył się z Androidem Wink
Odpowiedz
#21
Wiem, ale nim będę miał HD2 to Spica za 1zł mi pasuje. Poza tym zaintrygował mnie ten Android (i nie jest specjalnie ciężki w programowaniu, więc... być może będę zmuszony zrewidować poglądy Tongue). W tej chwili komóreczka mi się ładuje, ale profilować (software'wo) będę dopiero w przyszłym tygodniu, bo w tym mam masakrę...
Odpowiedz
#22
Mogę Ci polecić parę aplikacji, które (moim zdaniem) są dość przydatne. No chyba, że od razu zabierasz się za własny soft Wink Wtedy powiedz nad czym pracujesz, a ja Ci skomentuję wyniki Tongue
Odpowiedz
#23
No i jak tam z Twoją komórą? Działa jeszcze czy ją spacyfikowałeś z nerwów rzucając o ścianę Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości