13-02-2011, 20:56
Uwięziony w mroźnym piekle,
celi natury i ludzi,
nie mogę powiedzieć wiele,
a co dopiero się ruszyć.
Niemo krzyczę w furii,
a gapie się dwoją i troją,
w lodzie mnie skuli,
bo pewnie się boją.
Jesteście uwięzieni w kolumnie,
poza nią i w bezruchu,
a ja w lodowej trumnie,
śmieję się z was do rozpuku.
celi natury i ludzi,
nie mogę powiedzieć wiele,
a co dopiero się ruszyć.
Niemo krzyczę w furii,
a gapie się dwoją i troją,
w lodzie mnie skuli,
bo pewnie się boją.
Jesteście uwięzieni w kolumnie,
poza nią i w bezruchu,
a ja w lodowej trumnie,
śmieję się z was do rozpuku.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Ani myślę wracać na stałe.