JEJ UKOCHANY

[mike]

Wymóżdżone spojrzenie gwiazd
moment chwilowych uwstecznień
własna jesień średniowiecza
nabyta drogą kupna za nieistniejącą walutę
która cuchnie jak szambo
wtedy o czwartej nad ranem
kiedy świat jeszcze spał
w jednym z okien paliło się światło
ona myślała że coś zatrzymało cię w pracy



19 kwietnia 2011

[Monica]

Pięknie tworzysz. Pięknie piszesz. Tak zgrabnie i tak lekko. Poruszasz mnie do głębi.

[mike]

Co za radość!
Ale to smutna opowieść o zdradzie...

[Tajm]

tylko sugestie

wywal szambo

może "w jednym oku paliło się światło" ?

pozdrawiam czas

[JKZ007]

No i zrobiłeś z faceta świnię heh

[kozljuzlju]

Facet świania kiwa kobietę. temat odwieczny, lecz tu pokazany ze smakiem i bez kwaszenia w stylu emfaz lub przegięć samobójczych.

[JKZ007]

Nie powiedziałem ,że zły, wręcz przeciwnie.

[mike]

Dzięki chłopaki za czytanko
Zapraszam ponownie.

[Insomnia]

Wymóżdżone spojrzenie gwiazd
moment chwilowych uwstecznień
własna jesień średniowiecza
nabyta drogą kupna za nieistniejącą walutę
która cuchnie jak szambo - dotąd kompletnie mi się nie podoba. A dlaczego? Epitety, które kompletnie do mnie nie trafiają, a które wręcz zaśmiecają tekst.

wtedy o czwartej nad ranem od tych wersów zaczęłabym wiersz. Chodziło Ci przecież o to prawda?
kiedy świat jeszcze spał poprzednie linijki (wymóżdzone coś tam coś tam) są w tym wierszu bez znaczenia
w jednym z okien paliło się światło nad ostatnimi wersami mógłbyś popracować.
ona myślała że coś zatrzymało cię w pracy

[mike]

Specjalnie zastosowałem tu nieco turpistyczną estetykę, mając na celu ukazanie brudnej natury faceta, który zdradza swą kobietę.
Taka była moja intencja, myślę słuszna.
Pozdrawiam.

[Insomnia]

Dobrze mike, ale wytłumacz mi, co oznacza własna jesień średniowiecza np. No jak mam to rozumieć?

[mike]

Oznacza to mniej więcej formę schyłku, upadku, jazdy po równi pochyłej.
Jak ze średniowieczem, które uważano za ciemnogród.
Bohater wiersza swym postępowaniem nieświadomie stacza się.

[Insomnia]

Ok. Teraz to mi pasuje. Nie zmieniam zdania z poprzedniego komentarza, ale widzę więcej.
Pozdrawiam.

[JKZ007]

Pozdrawiam, ale chyba już nic tu nie wstawię, przed wszystkim dlatego,że nie można usunąć własnego tekstu. To w zasadzie jedno słowo można powiedzieć - haniebne. Wypisać się stąd też nie można. Chciałem zlikwidować konto i odpowiedź brzmi nie. No paranoja

[Wyimaginowany]

Do mnie to w ogóle nie przemawia.