Liczba postów: 75
Liczba wątków: 9
Dołączył: Mar 2011
Kolejna próba poetycka, dość minimalistyczna.
był dobrym chłopcem
uśmiechał się
do ludzi
był naprawdę dobrym chłopcem
ujął w dłonie
nóż
"Medoc, are you here ?
I've had trouble sleeping again my dear"
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
Hmmm wiesz, po przeczytaniu drugiej strofy przyszo mi do głowy stwierdzenie : i ukroił kawałek chleba... Nie żebym chciała Cię obrazić.
Brakuje mi w tym wierszu czegoś co przyciągnęło by uwagę, jakiegoś zakończenia... To, które widnieje w Twoim wierszu nie trafia do mnie. Właściwie na zakończenie kawałka mogłabym po prostu powiedzieć: 'Aha' i wrócić do strony głównej.
Pracuj dalej.
pozdrawiam,
Kali
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 75
Liczba wątków: 9
Dołączył: Mar 2011
Chciałem pozostawić miejsce dla wyobraźni czytelników. Czy coś w tym stylu bardziej do Ciebie trafia :
był dobrym chłopcem
uśmiechał się
do ludzi
był naprawdę dobrym chłopcem
pociągnął
za spust
?
"Medoc, are you here ?
I've had trouble sleeping again my dear"
Konto usunięte
Unregistered
Hmm. To mi się kojarzy ze sztuką teatralną, w której kiedyś grałam. ["Bang, bang, you're dead"]
Ale w sumie do mnie nie trafia. Mam wrażenie, że może coś z Ciebie być, ale nawet proste wiersze trzeba umieć pisać
Jak pewnie jeszcze nie raz usłyszysz "Ćwicz".
Może kiedyś mi się coś bardzo spodoba.
Duś
Liczba postów: 833
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jun 2010
Ja zrobiłabym mniej więcej tak:
był dobrym chłopcem
tutaj jeszcze coś co uśpiłoby czytelnika, jeden czy dwa wersy... w tej chwili nie przychodzi mi nic do głowy
uśmiechał się do ludzi
pociągając za spust
Kali
ps. faktycznie coś powinno z tego wszystkiego być - Imho
Rezygnuję z udzielania się na forum.
Wszystkim, którzy na to zasługują, wielkie dzięki za poświęcony czas i uwagę.
Liczba postów: 75
Liczba wątków: 9
Dołączył: Mar 2011
Dzięki za miłe słowa
Pozostaje tylko pracować nad sobą.
"Medoc, are you here ?
I've had trouble sleeping again my dear"
Liczba postów: 1 862
Liczba wątków: 65
Dołączył: Jul 2010
a ja zaryzykuję, że nie jest źle. Podoba mi się zwięzłość myśli, formy i konkretny, ale nie "prostacki" finał wiersza. Bardzo mi to przypomina Kazikowe "dobry chłopak był i mało pił". Ogólnie - dobry kierunek.
Pisz i komentuj.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 140
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2010
23-03-2011, 23:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-03-2011, 23:46 przez Gwidon Hefid.)
zaciekawiłeś mnie, ale co następnie?
pisz dalej
-
wrota do innego wymiaru...
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 50
Dołączył: Sep 2010
Szach i Gwidon rozsądnie piszą. Całkiem niezły wiersz. Przypomniał mi "Dobrego człowieka" Bursy.
W porządku.
Pozdrawiam.
Liczba postów: 1 231
Liczba wątków: 132
Dołączył: Mar 2011
Super wiersz, w którego przypadku sprawdza się złota maksyma, że mało znaczy dużo
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2011
Rozbudziłeś we mnie zdziebka apetyt, no a ja jak wiecie przecie niecierpliwym czytelnikiem i znawcom jestem zatem co jak co ale dla mnie tym razem kurka wodna troche, troszeczke no przykruteńko było. ale głowa do góry! i tak szalejesz, i tak wymiatasz, panie!
Liczba postów: 160
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Rzeczywistość. Ludzi pomylonych jest multum. Właściwie jest ok.
Liczba postów: 143
Liczba wątków: 5
Dołączył: Apr 2011
Mroczne, ale świetne w swej minimalistycznej formie.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
10-06-2011, 21:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-11-2011, 00:06 przez Kheira.)
Biorąc się za miniaturę, trzeba wziąć pod uwagę to, że na niewielkiej przestrzeni tekstu trzeba zbudować klimat, powalić czytelnika na kolana pointą, celną metaforą, itp.
Nie znalazłam w tych kilku wersach nic nadzwyczajnego. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że zabrzmiało to jak raport policyjny czy zapis z kroniki kryminalnej.
Pozdrawiam.
ocena: 1/10
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.