06-02-2012, 22:15
Cześć Stary,
Kłujesz mnie w oczy
Jadem cholernym
On zabrudził mi pościel
I twarz.
Cześć stary,
Znów do mnie przybywasz
Na palcach, po cichu
jak kat do ofiary
podchodzisz.
Cześć stary,
Będziemy rozmawiać
O nowej lodówce
O kwiatach i mięsie
Nie wytrzymam.
Żegnaj przyjacielu,
Zatracony w tym świecie
Pod pościelą mamony
W Swoim myśleniu
Zapętlony.
I racz zobaczyć
Że od urodzenia
Na Twoich oczach
Soczewki błękitne
Przyklejone.
Kłujesz mnie w oczy
Jadem cholernym
On zabrudził mi pościel
I twarz.
Cześć stary,
Znów do mnie przybywasz
Na palcach, po cichu
jak kat do ofiary
podchodzisz.
Cześć stary,
Będziemy rozmawiać
O nowej lodówce
O kwiatach i mięsie
Nie wytrzymam.
Żegnaj przyjacielu,
Zatracony w tym świecie
Pod pościelą mamony
W Swoim myśleniu
Zapętlony.
I racz zobaczyć
Że od urodzenia
Na Twoich oczach
Soczewki błękitne
Przyklejone.