Co myślę?

[starysta]

Ano jest źle, bardzo źle.
Kulejemy.
Bawi nas zło.
Tylko liczymy.
To dziecko kopnie mamę, to mama dziecko.
Bank wyp...li nas na sucho.
Rząd uprawia niewolnictwo.
Kler hipokryzję.
Miauczy coś pod nosem ONZ.
W Syrii robi porządek jeden gościu.
Młodzież pije piwo na skalę %.
Sąsiad nie zna sąsiada.
Wielokulturowość daje czadu.
Jestem chory.
Stoję w kolejce do lekarza już siedem miesięcy.
NFZ gra w kobelki.
Starszy pan rozjechany na przejściu.
A dobrze mu tak, zawalidroga.
Co roku z głodu umiera 20 milionów dzieci.
Na Marsa wyleciał łazik.
Po co?
Afrykę zasiać zbożem.
Na olimpiadzie tylko się udaje.

Co myślę?

A niech to (...) strzeli. Koniec.

[Rafał Growiec]

Analiza polskiej rzeczywistości. Też mniej więcej tak to widzę.

Uwagi: Mars z dużej. Lądowanie na batonie byłoby nieco tańsze (i można by dożywić Afrykę, zamiast rozdawać im kondomy).

Z głodu umierają chyba mln-y dzieci.

Jak się gra w kobelki? NFZ chyba gra w trumienki.

Za dużo oglądasz TV. Wyrzuć ustrojstwo za okno, albo sprzedaj i oddaj pieniądze na cele charytatywne. Odpocznij od TV miesiąc czy dwa, potem kup nowy i wnerwiaj się do nowa.

[starysta]

Unikam TV, jednak jak czasami włączę to nic innego nie ma jak ludzka tragedia.
I to mnie ma, okropnie mnie ma.
Dziękuję.

Jak się gra w kobelki? NFZ chyba gra w trumienki.

Też.

[Hillwalker]

Dużo pesymizmu, czasem ma się taki nastrój. Radzę nie oglądać wiadomości, nie czytać "Faktu".
Dobra miniatura, bez spinania się, taka nienadęta.

[Conan]

No po prostu namalowanie Polski słowami. Naprawdę świetne. Bardzo mi się spodobało. Tylko mi jest szkoda tego pana

[Black Moon]

Oj.
Starysto, kilka faktów z jakże "lotnym" podsumowaniem... Liczyłem na coś bardziej ambitnego w tym temacie, w Twoim wykonaniu.

Pozdrawiam.

P.S.

Za dużo oglądasz TV. Wyrzuć ustrojstwo za okno, albo sprzedaj i oddaj pieniądze na cele charytatywne. Odpocznij od TV miesiąc czy dwa, potem kup nowy i wnerwiaj się do nowa.

To samo zrobić z internetem, radiem, wszelką prasą i zawsze chętnymi do gderania sąsiadkami...

[Rafał Growiec]

To samo zrobić z internetem, radiem, wszelką prasą i zawsze chętnymi do gderania sąsiadkami...

Wyjedź na dwa tygodnie w Puszczę Zabongogolandzką.

[starysta]

Oj.
Starysto, kilka faktów z jakże "lotnym" podsumowaniem... Liczyłem na coś bardziej ambitnego w tym temacie, w Twoim wykonaniu.

Pozdrawiam.

P.S.

Za dużo oglądasz TV. Wyrzuć ustrojstwo za okno, albo sprzedaj i oddaj pieniądze na cele charytatywne. Odpocznij od TV miesiąc czy dwa, potem kup nowy i wnerwiaj się do nowa.

To samo zrobić z internetem, radiem, wszelką prasą i zawsze chętnymi do gderania sąsiadkami...

Nie licz, nie stać mnie na nic więcej, ja tylko podpatruję życie.
Ale znając Twój talent trzasnieś coś wspaniałego, czekam. I życzę.
Pozdrawiam.

[Black Moon]

Dobrze wiem, że Cię stać

[Insomnia]

Oj sorry starysto. Nie wiem, czy mam to oceniać jako faktyczną miniaturę literacką czy bić punkty za Twoje poglądy. Jeśli chodzi o poglądy też tak uważam. Tylko to takie blogowe żale Polaka, który wie i pragnie to z siebie wyrzucić. Dlatego jak mam to ocenić pod względem technicznym?
Chyba oszczędzę tego, bo wiem, co miałeś na uwadze, a szanuję Twoje wyczyny.
Pozdrawiam serdecznie.

[Changed]

Oszczędzę sobie podsumowywania i potakiwania. Treść jak treść. Na jej temat zostało powiedziane już wszystko.

Tak sobie myślę, starysto, że nie posiedziałeś nad tym. Jasne, wszystko się zgadza, ale od strony technicznej jest słabo. Wiele rzeczy mi się nie podoba i odrzuca mnie.
Chociażby to ustawienie: jakiś fakt - kropka, coś odnoście podmiotu - kropka. Taka zrzutka, która się ze sobą nie wiąże bezpośrednio. Jak gdybyś spojrzał na tę polską młodzież i stwierdził, że też sobie poszperasz w internecie i z przypadkowo skopiowanych zdań coś poskładasz, dodając może kilka losowych wyrazów od siebie.
Poza tym widać, że prowadzisz wyliczankę, a to się gryzie z zapisem.

Pointa... Pointa jest na poziomie reszty wiersza. Nawet jeśli szczera do bólu, to wcale jej to nie wynosi na pierdestał i nie sprawia, że jest powoalająca. Słyszałam to miliony razy.

A, i to cenzurowanie jest z lekka niepotrzebne. Jak szczerość, to już wyrzuć z siebie wszystko, bez upiększeń i kropek w miejscach tak potrzebnych liter.
Umiesz lepiej.
Pozdrawiam!