Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciasteczko z wróźbą
#1
„Ciasteczko z wróżbą”

Otwieram ciastko z wróżbą
A wokół słychać ciche chrupnięcie,
I czuć – słyszą uszy jak pęka mały kawał ciasta,
Czuje dusza. Bariera jakaś się rozwiera,
Puszczając w wartki obieg myśli
Chętne do wyjścia na wierzch z głowy,
Po krótkim zamknięciu przez niepowodzenia,
Czy brak czasu… chcą wyjść, więc wychodzą
Już bez żadnego stresu krążą po fałdach
Umysłu co je przez palce na klawiaturę puści.

Mała karteczka upada na ziemię,
Podnoszę ją i już wiem co pisać.
Odpowiedz
#2
chwilę bym jeszcze nad wierszem posiedział... ale myśl jest absolutnie przednia. Mądrzy są ci Chińczycy!
Ładnie zamykasz pewną chwilę, taki mały uskok myśli, bardzo fajnie...



Pisz i komentuj.



Pozdrawiam.
Odpowiedz
#3
Ooo... to mi się podoba, Bonsaiek. Hmm, nie będę wracać do swoich buddyjskich teorii, bo przecież każdy ma swoje, prawda? Jedno jest pewne - wiara we własne siły pomaga, a i ludzie, którzy są obok, tuż obok, również Smile

Wiersz do mnie trafił, to na mur beton. Nie lubię oceniać poezji pod kątem delimitacji tekstu (takie polonistyczne określenie), więc nie skupiam się na poprawkach, ale skoro Szach radzi wprowadzić poprawki, to możesz to zrobić ;p

Pozdrawiam,
Sol
Jestem użytkownikiem Forum Literackiego. Interpretuję, jak czuję. Proszę o rzeczową i konstruktywną krytykę.
Odpowiedz
#4
Posiedzieć?Smile Nad wieloma rzeczami tego świata można by posiedzieć Smile. Tyle jeszcze do zgłębienia wiedzy Smile.

Buddyjskie teorie?Smile Ciekawostka...Smile.
Poprawki ciągle próbuję jakieś wtrącić do wszystkich wierszy i dość mozolnie to idzie;p I tak przekaz jest najistotniejszy Smile.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości