Bieg

[Fenris (Sancta Terra)]

Cytatprzywodzi na myśl atmosferę z opowiadań Edgara Allana Poe).

Ej serio? Pytam się, bo albo mnie pani bibliotekarka oszukała, albo ja – przejęty jej balonikami [sic!] – wziąłem jakąś inną klimatycznie mroczną opowiastkę ze ślicznego jej biureczka. Jest też trzecia możliwość… ekhm… drogie Bravo, ratunku!

Po prostu moje skojarzenie z racji trochę psychopatycznego klimatu i "zaplątania" człowieka. Mnie się może nasuwać porównanie z twórczością Edgara Allana, Tobie nie musi, bo przecież każdy ma nieco inny tok myślenia. Tak na marginesie: z tym Bravo to mi ostro pojechałeś

[erazmus]

No teraz, to Ty mnie obrażasz. Pracując w redakcji zacnego tego magazynu, pragnę zdementować wszelakie plotki – my tworzymy tam sztukę. Wprawdzie nie psychopatyczną, ale z pewnością jakże pomocną tłumom nastolatek. Ilekroć spóźniam się do roboty, odsyłają mnie na ‘dział listów’. A spóźniam się zawsze, taki sprytny jestem

Może faktycznie pani bibliotekarka mnie oszukała/omamiła... Edgarze i Fenris-Sancta-Terro, proszę o wybaczenie

[BARTEK ZALEWSKI]

jestem na tyle tępy, że dopiero za trzecim razem złapałem falę...albo mi się tylko tak zdaje. wciąż czekam na konkretny przejaw Twego talentu - na razie są to próbki, lecz jakże udane! ten mroczny obraz robi wrażenie...mnie się zdawało, że czasem opisuję własne lęki ("Listy"), ale przy tym, to tylko zwykłe bajdurzenie zblazowanego, niedoszłego literata. gratuluję, Bart

[Nana]

Dziękuję, aczkolwiek mam wrażenie, ze nie do końca zasługuję na tę pochwalę.

[mike]

Mroczny, nieco odrealniony utwór jakże bliski mej duszy!
Władasz doskonałą polszczyzną, co sprawia, że masz u mnie potężnego plusa

[Nana]

Dzięki za poświęcony czas.