Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Abstrakcja II
#31
Przeczytałem i ...  Nawet  jak już  chcemy sobie  te  rymy i rytmy  pokombinować abstrakcyjnie  to   chociaż należałoby  nadać temu jakiegoś sensu , może  nieco  wyrównać rytmicznie ...
Fakt, jest to jakiegoś  typu  abstrakcja ale  niekoniecznie to  De Koonig czy Kandinsky ( a chciałeś  przecież słowem  namalować  obraz ) Ogólnie  jak dotąd  najgorszy twój "twór" tutaj.
I nie ma co się nad nim więcej  rozwodzić. 


Tren : zmieniłbym na  coś  abstrakcyjnego

"dziewczyna siedziała nad rzeczką
której dawno już nie było

na chmurze staruszek wieszcz
pisał kolejne dyrdyło
cały czas padał suchy deszcz"
Odpowiedz
#32
.Maćku--- wierz mi, że można, artystyczną prowokacją zrobić kapitalnego gniota, który nadal jest gniotem. Fakt jednak, że prowokację uzasadnia szerszy kontekst twórcy tegoż. . Abstrakcja? Chłopie, proszę Cię, nie obrażaj przeciętnego poziomu wyksztalcenia średniego, rodem z prowincjonalnego liceum w Koziej Wólce. Jasne, że wszystko można uwiarygodnić abstrakcją, albo akurat dadaizmem, ba nawet ..., czymkolwiek innym. A portale? Wybacz, ale literatura, także współczesna jest nadal obecna w księgarniach i bibliotekach. Przejąłem się? Niech Ci będzie i ciesz się. Bo potrafię być ostry w podsumowaniach. Tu napisałem, że wyrażam się jako Arek. Mimo to staram się być wyważony i naprawdę ciesz się z tego, bo ... Mirka docinki przy tym to tylko delikatna muzyczka. I dotyczy to nie tylko Ciebie, ale całości. Bo naprawdę nie zamierzam się bawić i tracić czasu u Ciebie. Chciałbym jednak, abym mógł tu szczerze i na ile umiem obiektywnie ocenić i docenić wysoko jakąś Twoją produkcję.  Piszesz portale? Inne? Weź człeku, proszę, poszukaj innej, naprawdę mądrzejszej argumentacji. Wybacz, nie będę się u Ciebie odzywał, aż do czasu kiedy znajdę dobry tekst. Fakt, że gdy naprawdę walniesz gniota, jeszcze uzasadniając ją--- naprawdę głupio, to będę musiał zareagować.

Póki co, są tu osoby, na które warto tracić czas i energię. Mimo niewątpliwego talentu, warsztatu i wiedzy--- nadal poważnie biorą uwagi, nawet ostre. Na tym polega praca warsztatowa miedzy innymi, a nie na .... umacnianiu w autorze jego samozachwytu.... Tyle...  tak, jeśli będę zmuszony wracać do Ciebie, to z niechęcią, ale wrócę--- dając temu jednak uczciwie wyraz. I proszę - choć próbuję być przyjazny ludziom- nie nazywaj mnie w tak nachalny sposób  przyjacielem, bo ... dla mnie to jednak słowo wartościowe i niewiele osób określam tym mianem, a i siebie nie pozwalam każdemu tak określać. To słowo samo z siebie dla mnie zakłada wzajemność. A tu do tego bardzo daleko, wręcz kosmos.

Tyle od Arka i ciesz się, że tu nie wypowiedział się we mnie krytyk, choć zasugerowałem co by było. Adieu! Dixi! Ave ArS!
P.S. A tu, drogi "Maciej-że' taki  poniekąd w szerszym kontekście a propos numer Łowców.B---dotyczący pewnego twórcy poezji
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#33
zabawne,
ale z tych fragmentów,które różni komentatorzy
wybrali z tego mojego utworu jako względnie udane
wyszedł mi ...ponownie ten sam wiersz
(nie ,, twór,, kolego po piórze)
czy to abstrakcja ?
nie...
po prostu poezja jest nieśmiertelna
Odpowiedz
#34
Ech ... Jestem za wpisaniem megalomanii na listę chorób wymagających leczenia Big Grin
Odpowiedz
#35
(10-04-2018, 11:37)chmurnoryjny napisał(a): .Maćku--- wierz mi, że można, artystyczną prowokacją zrobić kapitalnego gniota, który nadal jest gniotem. Fakt jednak, że prowokację uzasadnia szerszy kontekst twórcy tegoż. . Abstrakcja? Chłopie, proszę Cię, nie obrażaj przeciętnego poziomu wyksztalcenia średniego, rodem z prowincjonalnego liceum w Koziej Wólce. Jasne, że wszystko można uwiarygodnić abstrakcją, albo akurat dadaizmem, ba nawet ..., czymkolwiek innym. A portale? Wybacz, ale literatura, także współczesna jest nadal obecna w księgarniach i bibliotekach. Przejąłem się? Niech Ci będzie i ciesz się. Bo potrafię być ostry w podsumowaniach. Tu napisałem, że wyrażam się jako Arek. Mimo to staram się być wyważony i naprawdę ciesz się z tego, bo ... Mirka docinki przy tym to tylko delikatna muzyczka. I dotyczy to nie tylko Ciebie, ale całości. Bo naprawdę nie zamierzam się bawić i tracić czasu u Ciebie. Chciałbym jednak, abym mógł tu szczerze i na ile umiem obiektywnie ocenić i docenić wysoko jakąś Twoją produkcję.  Piszesz portale? Inne? Weź człeku, proszę, poszukaj innej, naprawdę mądrzejszej argumentacji. Wybacz, nie będę się u Ciebie odzywał, aż do czasu kiedy znajdę dobry tekst. Fakt, że gdy naprawdę walniesz gniota, jeszcze uzasadniając ją--- naprawdę głupio, to będę musiał zareagować.

Póki co, są tu osoby, na które warto tracić czas i energię. Mimo niewątpliwego talentu, warsztatu i wiedzy--- nadal poważnie biorą uwagi, nawet ostre. Na tym polega praca warsztatowa miedzy innymi, a nie na .... umacnianiu w autorze jego samozachwytu.... Tyle...  tak, jeśli będę zmuszony wracać do Ciebie, to z niechęcią, ale wrócę--- dając temu jednak uczciwie wyraz. I proszę - choć próbuję być przyjazny ludziom- nie nazywaj mnie w tak nachalny sposób  przyjacielem, bo ... dla mnie to jednak słowo wartościowe i niewiele osób określam tym mianem, a i siebie nie pozwalam każdemu tak określać. To słowo samo z siebie dla mnie zakłada wzajemność. A tu do tego bardzo daleko, wręcz kosmos.

Tyle od Arka i ciesz się, że tu nie wypowiedział się we mnie krytyk, choć zasugerowałem co by było. Adieu! Dixi! Ave ArS!
P.S. A tu, drogi "Maciej-że' taki  poniekąd w szerszym kontekście a propos numer Łowców.B---dotyczący pewnego twórcy poezji

 A skąd ty wiesz drogi Arku
czy mój wiersz też nie jest prowokacją artystyczną ?
Iluż artystów mieszano z błotem ?
Zespół Republika na Woodstocku obrzucono jajami i pomidorami
a dziś piosenki w ich wykonaniu są kultowe

Tak było, jest i będzie w sztuce
i żaden krytyk ostry jak żyletki Polsillver czy miękki jak sraczka tego nie zmieni.

(10-04-2018, 11:41)BJKlajza napisał(a): Ech ... Jestem za wpisaniem  megalomanii na listę  chorób wymagających leczenia  Big Grin

Błażeju,
nie wiedziałem ,że wiersze też chorują na megalomanię.
Ja tylko skomentowałem zjawisko,które nastąpiło...
i nic poza tym

a na marginesie znam o wiele gorsze schorzenia,które są nieuleczalne
Odpowiedz
#36
A gdzież tu masz jakiegokolwiek kolegę po piórze?! znowu ludzi obrażasz.
Mówisz, że wyszło ci to samo..? Niedobrze dla t(fuj)cy.
Tyle można z rytmiką, konstrukcją i logiką wiersza chociaż zrobić:

Na niebie świeciło czarne słońce
bezbarwne kwiaty zakwitły na łące
dwunogi pies wiał przed kotami
samochody latały
za samolotami

na szklanych ulicach na spacery
roboty prowadzały komputery
rakieta lądowała z wycieczką
nad rzeczką

siedziała dziewczyna
która niewidzialna była

na chmurze staruszek wieszcz
pisał radosny tren
i padał suchy deszcz

to nie był żaden sen
to się zdarzyło w piękny dzień
Odpowiedz
#37
(10-04-2018, 11:41)BJKlajza napisał(a): Ech ... Jestem za wpisaniem  megalomanii na listę  chorób wymagających leczenia  Big Grin

Jestem za! Maciek! Domniemuję, bo cały dotąd Twój dorobek świadczy o tym, że to nie prowokacja, a jeśli... to... topornie zrobiona i wykonana.
Czekam, aż zacytjesz Oskara Wilde;a, aby się uwiarygodnić jego słowami, że "niezgodność krytyków między sobą dowodzi zgodności artysty z samym sobą". Tylko, że wiesz, nie doczekam się, bo jednak do tego trzeba mieć przynajmniej minimum "pewnych cech, które wyewoluują z kogoś cokolwiek rokującego na artyzm". Wybacz, ale z Tobą dyskurs na poziomie kiepskiego gimnazjum już nuży.  
masz na deser Wilde'a;
 Dobrzy artyści istnieją tylko w tym, co tworzą, sami przez się są zgoła niezajmujący. Wielki poeta, prawdziwie wielki poeta, jest najmniej estetyczną, najnudniejszą istotą na świecie. Ale kiepscy poeci są wprost fascynujący. Im gorsze są ich rymy, tym bardziej malowniczy są oni sami."
Oscar Wilde (z książki "Portret Doriana Graya")
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#38
no i bardzo ładnie skoczyłeś do wiersza rymowanego
tylko skok był z podpórką
noty będą obniżone ;-))

a jeśli nie chcesz być moim kolegą po piórze - to nie
tylko znów piszesz za innych
nie jesteś ,,ludzie z portalu,,
tylko pojedyńczy mirek13

tak trudno to zrozumieć

(10-04-2018, 11:55)chmurnoryjny napisał(a):
(10-04-2018, 11:41)BJKlajza napisał(a): Ech ... Jestem za wpisaniem  megalomanii na listę  chorób wymagających leczenia  Big Grin

Jestem za! Maciek! Domniemuję, bo cały dotąd Twój dorobek świadczy o tym, że to nie prowokacja, a jeśli... to... topornie zrobiona i wykonana.
Czekam, aż zacytjesz Oskara Wilde;a, aby się uwiarygodnić jego słowami, że "niezgodność krytyków między sobą dowodzi zgodności artysty z samym sobą". Tylko, że wiesz, nie doczekam się, bo jednak do tego trzeba mieć przynajmniej minimum "pewnych cech, które wyewoluują z kogoś cokolwiek rokującego na artyzm". Wybacz, ale z Tobą dyskurs na poziomie kiepskiego gimnazjum już nuży.  
masz na deser Wilde'a;
 Dobrzy artyści istnieją tylko w tym, co tworzą, sami przez się są zgoła niezajmujący. Wielki poeta, prawdziwie wielki poeta, jest najmniej estetyczną, najnudniejszą istotą na świecie. Ale kiepscy poeci są wprost fascynujący. Im gorsze są ich rymy, tym bardziej malowniczy są oni sami."
Oscar Wilde (z książki "Portret Doriana Graya")
Dzięki ,dzięki Arku
zaiste sentencja pełna ironii

to jeszcze zacytuję jedną :
Pan Chesterton napisał kiedyś : ,, Krytycy to ci,którzy ponieśli klęskę w literaturze i sztuce,,.
Odpowiedz
#39
Widząc co piszesz i jak się zachowujesz, nie spodziewałem się innej odpowiedzi.
To naprawdę bez sensu, szanowni komentatorzy. Zrobiliśmy, co było można.
Umieraj poetycko, robaczku i nie angażuj już czasu innych.
I przypominam, że niedawno twierdziłeś, że nie piszę rymowanych, choć ostatnio w zasadzie tylko takie tu wstawiałem.
Odpowiedz
#40
(10-04-2018, 11:55)chmurnoryjny napisał(a):  Dobrzy artyści istnieją tylko w tym, co tworzą, sami przez się są zgoła niezajmujący. Wielki poeta, prawdziwie wielki poeta, jest najmniej estetyczną, najnudniejszą istotą na świecie. Ale kiepscy poeci są wprost fascynujący. Im gorsze są ich rymy, tym bardziej malowniczy są oni sami."
Oscar Wilde (z książki "Portret Doriana Graya")
     

O!  To o mnie . Zero estetyki  i  nudny jak flaki z olejem :Big Grin Big Grin Big Grin
Odpowiedz
#41
bo czym jest krytykowanie tak naprawdę powiedział kiedyś sam Karel Capek
--------------------------------------------------------------------------------------------
,,Krytykować - to znaczy dowieść autorowi, że nie robi tego tak, jakbym ja to zrobił, gdybym potrafił ,,.

i to byłoby na tyle
Odpowiedz
#42
Przaczytałem to, co zostało opublikowane jeszcze raz i muszę- dla uczciwości wobec innych (niech Autor sobie myśli, że prywatne, Arkowe widzenie i emocje wygrały z obiektywizmem----) ocenić tak, jak to opublikowane na to zasługuje. 1/5.  jednak zostawiam postawioną  gwiazdkę, bo to uczciwe także dla tych, którzy tu naprawdę serio podchodzą do uwag, choć niekoniecznie je - bo nie muszą- stosują, czasami wręcz twórczo idąc wobec nich na przekór, dając jednak jednocześnie przyjemność w bataliach, dyskusjach z nimi. Jawny gniot, do tego fatalnie wykonany zasługuje na notę. Niestety muszę .... nie dałeś szansy mojej chęci wstrzymania się... Dla mnie ten temat i wątek powinien być zamknięty, a nawet wylądować w koszu.... jakimś... bo to szkodzi innym i zabiera cenny czas na pracę i współpracę z nimi....


Maćku naprawdę warto czytać więcej niż tylko samego siebie.... Dixi!

P.S. tak, teraz możesz nawet zgłosić moją postawę do moderacji, zę się uwziąłem na Ciebie itd... Ja do Ciebie wrócę tylko wtedy, gdy zobaczę jakieś postępy, by pozytywnie ocenić. Dixi!
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#43
(10-04-2018, 12:03)mirek13 napisał(a): I przypominam, że niedawno twierdziłeś, że nie piszę rymowanych, choć ostatnio w zasadzie tylko takie tu wstawiałem.

kilka zabłąkanych bocianów nie zwiastuje wiosny
a na marginesie :
zważaj na słowa , ja ciebie nie obrażam od robaczków itp.
zresztą nikt tego tu nie robi oprócz ciebie
nie umiesz inaczej ?
Odpowiedz
#44
powiem KONKRETNIE! CZEKAM NA EWENTUALNE- NOMINALNE- OCENY OD INNYCH KOLOROWYCH, ALE UWAŻAM, ŻE TEN WĄTEK NALEŻY NIEBAWEM ZAMKNĄĆ!!!! BEZAPELACYJNIE. JA TEGO NIE UCZYNIĘ, CZEKAM NA INNE GŁOSY INNYCH, "BARWNYCH". 
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#45
(10-04-2018, 12:09)chmurnoryjny napisał(a): Przaczytałem to, co zostało opublikowane jeszcze raz i muszę- dla uczciwości wobec innych (niech Autor sobie myśli, że prywatne, Arkowe widzenie i emocje wygrały z obiektywizmem----) ocenić tak, jak to opublikowane na to zasługuje. 1/5.  jednak zostawiam postawioną  gwiazdkę, bo to uczciwe także dla tych, którzy tu naprawdę serio podchodzą do uwag, choć niekoniecznie je - bo nie muszą- stosują, czasami wręcz twórczo idąc wobec nich na przekór, dając jednak jednocześnie przyjemność w bataliach, dyskusjach z nimi. Jawny gniot, do tego fatalnie wykonany zasługuje na notę. Niestety muszę .... nie dałeś szansy mojej chęci wstrzymania się... Dla mnie ten temat i wątek powinien być zamknięty, a nawet wylądować w koszu.... jakimś... bo to szkodzi innym i zabiera cenny czas na pracę i współpracę z nimi....


Maćku naprawdę warto czytać więcej niż tylko samego siebie.... Dixi!

P.S. tak, teraz możesz nawet zgłosić moją postawę do moderacji, zę się uwziąłem na Ciebie itd... Ja do Ciebie wrócę tylko wtedy, gdy zobaczę jakieś postępy, by pozytywnie ocenić. Dixi!
Arku,1 gwiazdka od takiej brzytwy jak ty to dla mnie zaszczyt nie lada
dzięki
Maciek autor
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości