6 faktów o Tobie!

[BassKatt]

Temat zainspirowany wątkiem z innej strony.
Wstawimy tutaj 6 faktów dotyczących nas. Taki temat integracyjny Zasady sa takie... Nie dajemy rzeczy o ktorych wiedza wszyscy tylko np ile lat mamy, czym sie interesujemy, co lubimy a co nie itp...

[BEL6]

xD

Zaczynasz, Szjedi, jakeś podjął wątek, tak też wywiąż się, daj przykład, itd.

[BassKatt]

1. Korwinista
2. Zawodowy troll
3. Interesuję się militariami i motoryzacją
4. Lubię filmy o Godzilli
5. Jestem rudy
6. Czekam aż skończy się mój 3 miesięczny ban na Literce.

[BEL6]

1. Mój nick to BEL6.
2. Jestem Krytykiem.
3. Mam niebieski kolor nicku.
4. Obrys mojego nicku w forumowej czcionce daje idealny prostokąt.
5. Pod nickiem mam nieoficjalny tytuł "mąciwody".
6. Będę imprezować po wbiciu 666. posta.

[BassKatt]

Nie no daj cos mniej oczywistego. Wiec prosze o edycje.

[Lexis]

No to i ja się udzielę
1. Sporo podróżuję. Jeden z wyjazdów zamierzam uwiecznić na papierze.
2. Interesuje mnie architektura, z którą na ten moment wiążę przyszłość, ale pewnie i tak nic mi z tego nie wyjdzie.
3. Literatura towarzyszy mi od zawsze. Chęć pisania spadła na mnie w podstawówce.
4. Czekam na chwilę, w której hełm będzie przenosił do wirtualnego świata fantasy (SAO).
5. Po studiach chciałabym podróżować, nie zatrzymywać się w jednym miejscu na dłużej niż kilka lat.
6. Planuję powrót do jazdy konnej.

[BEL6]

Lexis wróci do ujeżdżania koni.

[Lexis]

Dzikie... Chociaż nie, to będzie zbyt niepedagogiczne
Kiedyś wrócę! Na forum w końcu wróciłam, czemu nie do jazdy

[Hanzo]

1. Lubię horrory
2. Zjadłbym schabowego
3. Dwójka jest w tej chwili nawet ważniejsza niż punkt pierwszy
4. Te dwie emotki są spoko jak dla mnie>
5. Wkurzające jest dla mnie, że paczkują ser w Lidlu po 9 plasterków, bo kupuję zwykle 10 bułek i jeden plasterek muszę dzielić na pół. To przykre.
6. Chyba uzależniłem się od Pepsi w puszce, bo wypijam codziennie chociaż jedną i nie wyobrażam sobie, żeby odejść od tego nawyku.

[Robespierre]

1. Liberał.
2. Mam słabość do używek, głównie do nikotyny i kofeiny, chociaż nie pogardzę również butelką Jacka Danielsa, oczywiście na odpowiednie okazje. Alkohol piję wyjątkowo rzadko.
3. Mam 193 centymetry wzrostu.
4. Po studiach chciałbym zostać wykładowcą, ale nie takim typowym, bo słowo typowy jest synonimem słowa nudny.
5. Regularnie uprawiam sport. Nie potrafiłbym żyć bez wysiłku fizycznego, dlatego często biegam.
6. Jazdę konną kiedyś uwielbiałem, ale dwa razy zwichnąłem bark, więc odpuściłem.

[BassKatt]

Słabość do nikotyny? To niezdrowe i skraca życie.

[Robespierre]

Regularnie się badam. Mam końskie zdrowie, nie byłem nawet przeziębiony w ciągu ostatnich lat. Organizm, mimo dziesięcioletniego nałogu, funkcjonuje bardzo dobrze. Wystarczy uprawiać sport i dobrze się odżywiać (zero cukru, zero drożdży, zero żarcia z supermarketów). No i nic tak nie oczyszcza organizmu jak młody jęczmień. Czasami stosuję też głodówki - przedłużają życie. Reasumując, zrobię niemal wszystko, ale ze szlugów, kawy i Danielsa nie zrezygnuję

[BassKatt]

To czemu mowia ze palenie zabija?

[Robespierre]

Kłamią

[FantaSmaGoria]

1. Przez kilka lat co roku edytowałam swoją datę urodzenia na forum, żeby zawsze się wyświetlało, że mam 33 lata. To wszystko za sprawą Pilchowej "kobiety w wieku chrystusowym" - tak bardzo mi się spodobało to określenie, że zapragnęłam nią być. Jestem młodsza, rzecz jasna.
2. Boję się ciemności, żab i ślimaków. Panicznie.
3. Oficjalnie hejtuję rapsy, ale potajemnie ich słucham.
4. Błyskawicznie przeszłam długą drogę od prawicowego radykalizmu przez lewicowy radykalizm aż do szczerego i niewymuszonego relatywizmu. Teraz nienawidzę tylko tych, którzy nienawidzą. Dobro tkwi w miłości i wzajemnym szacunku. ))))
5. Bardzo lubię własne dłonie.
6. Mam beznadziejną pamięć do twarzy, imion i w ogóle. Z związku z tym mam takie specjalne pudełko - kiedy dzieje się coś ważnego, to chowam sobie coś związanego z konkretną sytuacją do tego pudełka i tak sobie trzymam. Najdziwniejszą rzeczą, jaką w nim mam, jest sztuczny paznokieć, ale nie pamiętam, skąd go mam i czyj jest, schowałam go jako dziecko i przez lata zdążyłam zapomnieć... Pocieszam się tym, że żaden system nie jest niezawodny.