Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
„Zaręczona”
#1

Muszę Wam coś wyznać:
- zakochałam się.

Ta miłość nie zna granic,
pochłania mnie..

Ta miłość jest wszędzie,
nie opuszcza mnie...

Czasem wylewam przez nią łzy,
czasem śmieję się...

Niedawno się zaręczyłam...
Zaręczyłam z samotnością.
"Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym.
Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość,
że wprost trudno ją znieść.

Znika równie szybko jak się pojawia.
I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar."
Magrit Sandemo
Odpowiedz
#2
Jak dla mnie to takie nijakie...
Niby ostatni wers zaskakujący, ale...

No jestem na "nie". Nie potrafię się jakoś bardzo wypowiedzieć na ten temat.
Odpowiedz
#3
Nie podoba mi się. Patos niesamowicie wylewa się z tych wersów. Poza tym w ostatnich wersach tych wszystkich strof brakuje po jednej kropce. Dwukropek składa się z trzech, a nie dwóch, kropek. I w drugim wersie pierwszej strofy po myślniku brakuje spacji.

Pozdrawiam, InF
Odpowiedz
#4
Ostro widzę, ale jestem przygotowana Big Grin

Poprawiona interpunkcja.

Dzięki Smile
"Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym.
Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość,
że wprost trudno ją znieść.

Znika równie szybko jak się pojawia.
I nie ma go, dopóki nie nadejdzie znowu, by sprawić, że człowiek uzna życie za najwspanialszy dar."
Magrit Sandemo
Odpowiedz
#5
Pasuje mi to na reklamę domu pogrzebowego.
Zupełnie do mnie nie trafia, przelatuje gdzieś obok i nie wzbudza zupełnie niczego. A z natury wolę teksty traktujące o samotności niz wielkich miłościach.
Nie udało się tym razem.

Pozdrawiam, Aniołek Kota.
Oficjalny Aniołek Kota.


Proszę, przepraszam, dziękuję.




Pani szanowna. W aureoli diabeł.
Nosi serce w pudełku zapałek.

[Obrazek: gildiaBestseller%20poezja.jpg]
Odpowiedz
#6
Sorry Winetou,ale też do mnie to nie trafia. Nie podobają mi się powtórzenia "mnie-mnie-się",przesłanie też średnie,bo o samotności można napisać tak wiele,a napisałaś tak mało.

Czekam na następne prace.

Pozdrawiam
X
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz
#7
Wiesz na początku gdy czytałem twój wiersz nie patrząc na ostatnią linijkę chciałem napisać coś w stylu "cieszy mnie twoja radość" albo coś takiego. Ale to "Zaręczyłam z samotnością." sprawia, że nie wiem co o tym myśleć. tak nijako...
Odpowiedz
#8
lekkie zaskoczenie jest, a to już coś dobrego. Uwagi przedmówców trafne, ale nie do końca się z nimi zgadzam. Gdyby lekko skrócić tę wyliczankę, mogłoby być lepiej. Uśmiech na mojej twarzy wywołałaś (chociaż wierszyk jest zasadniczo z tych smutnych).



Pisz i komentuj.



Pozdrawiam.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości