Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Poza tarczą
#1
Odliczanie czasu puszkami jest mniej nerwochłonne, niż odliczanie go cykaniem zegara. Jego tarcza jest jak koło do łamania. Z każdą sekundą rozciąga boleśnie, aż w końcu miażdży wolę. Wtedy to mimowolnie przeistaczam się w tchórzliwego rycerza poskładanego z pogniecionych puszek. Błądzę po swojej Krainie Czarów bez Alicji. A gdy i czar pryśnie, po prostu chodzę wkoło. Staję się wskazówką na tarczy rzeczonego zegara. Nie zwolnię, nie cofnę się by odwrócić bieg historii. Mogę jedynie się zatrzymać. Zeskoczyć z tarczy i rozsiąść się niepewnie w chłodnym, nieumeblowanym niepokoju z widokiem na być może.
Omnis Amans Amens
Odpowiedz
#2
łał, majstersztyk, powinno się to czytać dzieciom
Odpowiedz
#3
Przecinek:
Cytat:Wtedy to mimowolnie przeistaczam się w tchórzliwego rycerza, poskładanego z pogniecionych puszek.

Cytat:(...) cykaniem zegara.
Nie powinno być "tykanie" zamiast "cykania"?

Cytat:Staję się wskazówką na tarczy rzeczonego zegara.
Lepiej by chyba było po prostu:
Cytat:Staję się wskazówką.

Przynajmniej tak mi się wydaje, bo z tekstu wynika, że zegar jest ważny i przez cały czas gdzieś tam jest. Ponadto, uniknięcie słowa "tarcza" lepiej zabarwia zeskoczenie z niej w następnym zdaniu.

Powiem szczerze, czytam ten tekst w kółko i za każdym razem wyłapuję coś nowego.
Dobry pomysł, trzeba wysilić mózgownice. W dodatku ciekawe podejście... Czy chodzi o puszki po piwie może? Bo tak mi się skojarzyło.
Interpunkcyjnie, ortograficznie i ogólnie patrząc na tekst, stwierdzam, że jest do prywatnej interpretacji. Chyba że nie, to wtedy może zostać opacznie zrozumiany.
Tekst nie jest krótki, więc pozwolę sobie na interpretację każdego zdania z osobna.

Cytat:Odliczanie czasu puszkami jest mniej nerwochłonne, niż odliczanie go cykaniem zegara.
Najpierw puszki stanowiły dla mnie jakikolwiek przedmiot, byle nie źle kojarzące się zegarki. Potem, po drugim przeczytaniu, stały się puszkami po piwie. Alkohol odpręża, daje zapomnienie i nie kojarzy się z czasomierzami.

Cytat:Jego tarcza jest jak koło do łamania. Z każdą sekundą rozciąga boleśnie, aż w końcu miażdży wolę. Wtedy to mimowolnie przeistaczam się w tchórzliwego rycerza poskładanego z pogniecionych puszek.
Hm... koło do łamania. Gdyby nie następne zdanie, można by pomyśleć, że to pewnego rodzaju wyzwanie. Mam bezwzględne koło, ambitnym celem, wojowniczym wręcz, powinno być złamanie go, pozbycie się. Potem dopiero moje skojarzenia padły na tortury - po dalszej części.
Miażdżenie woli. Łał! Dobrze dobrane słowa w odpowiednim momencie.
"Tchórzliwy rycerz z pogniecionych puszek" nie wiem czemu, kojarzy mi się z Don Kichotem. Niezła ta wygnieciona zbroja. Łatwa do wyobrażenia.

Cytat:Błądzę po swojej Krainie Czarów bez Alicji.
To mi się kojarzy dwójnasób.
Raz - błądzenie jako wyzwolony od czasu, albo raczej nieświadomy, po krainie wyobrażeń, przeczuć, marzeń. W bardzo pożądanej w takich momentach samotności i odizolowaniu. To raczej do liczenia puszkami, kiedy czas nie jest tak bezwzględny, jak go malujesz.
Drugi - bolesne krążenie w świecie niby upragnionym, a jednak bez tej istotnej rzeczy w nim. Jednak to drugie skojarzenie niezmiennie psuje następne zdanie.

Cytat:A gdy i czar pryśnie, po prostu chodzę wkoło. Staję się wskazówką na tarczy rzeczonego zegara. Nie zwolnię, nie cofnę się by odwrócić bieg historii. Mogę jedynie się zatrzymać.
Drugie zdanie - świetnie ująłeś rolę wskazówek. Nie zwalnia, nie cofa, tylko staje, gdy zabraknie baterii. Albo na końcu drogi człowieka - staje wraz z nadejściem śmierci. Ewentualnie, po prostu, w pewnych momentach życia. Nagle nieruchomieje. Ale potem wraca.
Nie wiem, jakie znaczenie jest tego zatrzymania... ale to trzymanie w domyśle wygląda na celowy zabieg. Wciąga w grę zegara.

Cytat:Zeskoczyć z tarczy i rozsiąść się niepewnie w chłodnym, nieumeblowanym niepokoju z widokiem na być może.
Specjalnie oddzielnie dam to zdanie po zatrzymaniu.
Wyobrażam sobie uosobienie czasu, pamiętającego ewolucję, epoki, błędy, porażki i sukcesy. Chłodny pokój zawieszenia w nierzeczywistości. A "widok na być może" to nieznana jeszcze przyszłość.
Albo nie. Ale tak mi się to interpretuje.
Ambitny tekst, nieprzesadzony i bardzo oryginalny.
Odpowiedz
#4
(09-05-2014, 17:49)miriad napisał(a): łał, majstersztyk, powinno się to czytać dzieciom

Daruj wysilone sarkazmy. Chyba nikt już się nie przejmuje Twoją alergią na wszystko wokół...

(09-05-2014, 19:29)BEL6 napisał(a): Ambitny tekst, nieprzesadzony i bardzo oryginalny.

Dziękuję za obszerną interpretację...tak, chodzi o puszki po piwieTongue
Omnis Amans Amens
Odpowiedz
#5
To ja dziękuję za tekst. Mogę się sycić i uczyć jednocześnie.
Obustronny zysk, zatem. Smile
Skąd Ci się wziął ten koncept z puszkami? Bo alkoholikiem raczej nie jesteś, a pomysł prześwietny!
Odpowiedz
#6
mam alergię na kicz i bubel. z podziwu wyjść nie umiem, gdy ktoś go tworzy, oczekując czort wie czego właściwie. tekst jest bezwartsciowy, aż się prosi o zaakcentowanie tego.
Odpowiedz
#7
(10-05-2014, 00:40)miriad napisał(a): mam alergię na kicz i bubel. z podziwu wyjść nie umiem, gdy ktoś go tworzy, oczekując czort wie czego właściwie. tekst jest bezwartsciowy, aż się prosi o zaakcentowanie tego.
Oj oj ales ty wielki poeta uzurpujacy sobie prawo sprowadzania innych do parteru. masturbuj sie dalej szukajac poklasku.

(10-05-2014, 00:40)miriad napisał(a): mam alergię na kicz i bubel. z podziwu wyjść nie umiem, gdy ktoś go tworzy, oczekując czort wie czego właściwie. tekst jest bezwartsciowy, aż się prosi o zaakcentowanie tego.
Oj oj ales ty wielki poeta uzurpujacy sobie prawo sprowadzania innych do parteru. masturbuj sie dalej szukajac poklasku.

(09-05-2014, 22:15)BEL6 napisał(a): To ja dziękuję za tekst. Mogę się sycić i uczyć jednocześnie.
Obustronny zysk, zatem. Smile
Skąd Ci się wziął ten koncept z puszkami? Bo alkoholikiem raczej nie jesteś, a pomysł prześwietny!

Chyba jedna jestem Sad
Omnis Amans Amens
Odpowiedz
#8
Nie poddawaj się nałogowi! Jedyny, na który możesz sobie pozwolić to nałóg literacki! Pisanie i czytanie, z naciskiem na tworzenie!
Odpowiedz
#9
Mnie tam się podobało. Czuć, że to napisane zupełnie od siebie. A ostatnie zdanie jest świetne!
Cytat:Zeskoczyć z tarczy i rozsiąść się niepewnie w chłodnym, nieumeblowanym niepokoju z widokiem na być może.
Ten (nie)pokój. Trafna gra słów.
Tak sobie myślę, że chyba jednak nie warto się w nim rozsiadać. Zająć się czymś głowę lepiej i nie pić Wink
Komentując dzielę się osobistymi, subiektywnymi odczuciami, nie poczuwam się do znajomości prawdy absolutnej Wink

W cieniu
Nie ma
Czarne płaszcze

[Obrazek: Piecz1.jpg] 

Odpowiedz
#10
Cytat:Oj oj ales ty wielki poeta uzurpujacy sobie prawo sprowadzania innych do parteru
że co??
Odpowiedz
#11
Raczej rzadko komentuje czyjeś pracę, ponieważ uważam się, delikatnie rzecz biorąc, za nie najlepszego krytyka i mam zawsze wrażenie, że dysponuję zbyt małą wiedzą techniczną oraz interpretacyjno-analityczną, żeby móc trafnie ocenić czyjeś twory literackie. Tym razem jednak nie mogę się powstrzymać, bo twoja miniaturka zrobiła na mnie niesamowicie korzystne wrażenie. Bardzo zaimponował mi sposób w jaki operujesz metaforami, symbolami i w ogóle samymi słowami; te kilka zdań staje się przez to pełnym finezji dziełem sztuki, całość jest płynna, działa na wyobraźnię czytelnika.
Nie wypowiem się na temat technicznej strony, bo sama na tym polu niekiedy popełniam gafy, więc nie wypada mi strofować innych, ale od strony literackiej, czysto znaczeniowej... pysznie Ci wyszło to nawiązanie do puszek piwa, do alkoholizmu!
Takie małe literackie zwierzątka, jak to twoje, dowodzą, że w minimum formy można zawszeć maksimum treści. Prawdziwie inspirująca miniaturka! 5/5
Odpowiedz
#12
Bardzo dobra miniatura. Jest w tekście kilka smaczków, ale przede wszystkim świetne ostatnie zdanie. Również zmieniłbym cykanie na tykanie.

Pozdrawiam
[Obrazek: Piecz1.jpg]
Odpowiedz
#13
To jak już odkopany temat, dopiszę swoje trzy grosze, że nie mogę wyrzucić z głowy "niepokoju z widokiem na być może". No po prostu cały czas mi się przypomina. Pozytywnie, oczywiście.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości