Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
habitat
#1
ulałaś się z kilku powitalnych win
słodka przewiłaś pod językiem
pierwszej strony księżyca
który podsuwał się pod nas
przy letnim wysypie desperatów

jakby to była wyspa do zaludnienia
przez absurd zapewnień o miłości
bez podrywania wieczornej rosy
za kurtyną od deszczu do deszczu
Odpowiedz
#2
Ale, że przewiłaś?
Fajny, liryczny tekst. W takich odsłonach lubię Graiana, pozdro.
Odpowiedz
#3
Ale, ale.
Odpowiedz
#4
Liryczna odsłona, świetna, nasycona.
Odpowiedz
#5
Mogłabym przekopiować tu mój poprzedni komentarz... Piękny erotyk - w takiej odsłonie najbardziej Cię lubię. Bo jest tu nie tylko afirmacja kobiecości, ale przede wszystkim miłość, taka prawdziwa, dojrzała, ulana z kilku powitalnych win, za kurtyną od deszczu do deszczu...
Dodaję do ulubionych i pozostawiam 5/5.
[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości