18-03-2018, 04:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2018, 04:37 przez Polliter.
Powód edycji: literówka
)
Treść treścią, ale każdy znak graficzny w wierszu powinien coś znaczyć i być zamierzonym celem autora. Równie dobrze mógłby Ci się niechcący wcisnąć wykrzyknik i wszyscy zastanawialiby się nad celowością tego wykrzyknika w tekście.
Faktycznie, świetnie ten wiersz się czyta od tyłu, nawet lepiej niż normalnie, ale skoro sam przyznałeś, że to niezamierzony efekt, to wybacz, ale nienajlepiej to świadczy o Tobie, jako autorze. Niektóre banały aż bolą ("okaleczone żagle" na przykład, ale nie tylko), podobnie z inwersjami, ale (o dziwo!) czytało się całkiem przyjemnie. Wiersz płynął intrygującym rytmem, zainteresowałeś mnie tą banalną opowieścią, a to już duży plus, no i przytrzymałeś do naprawdę fajnej pointy. Doceniam to i chylę czoła. Szkoda, że nie zwracasz uwagi na interpunkcję i graficzny układ wiersza, bo można z nich bardzo dużo wykrzesać, to trochę zmarnowany u Ciebie potencjał. Podchodzisz do tego zbyt swobodnie, moim zdaniem. Uwierz mi, każda kropka, każdy przecinek, każdy myślnik, gwiazdka, nawias, hashtag ma ogromne znaczenie w poezji i swój cel. Jeśli używasz tego nieświadomie to nie jesteś świadomym poetą.
Pozdrawiam.
Faktycznie, świetnie ten wiersz się czyta od tyłu, nawet lepiej niż normalnie, ale skoro sam przyznałeś, że to niezamierzony efekt, to wybacz, ale nienajlepiej to świadczy o Tobie, jako autorze. Niektóre banały aż bolą ("okaleczone żagle" na przykład, ale nie tylko), podobnie z inwersjami, ale (o dziwo!) czytało się całkiem przyjemnie. Wiersz płynął intrygującym rytmem, zainteresowałeś mnie tą banalną opowieścią, a to już duży plus, no i przytrzymałeś do naprawdę fajnej pointy. Doceniam to i chylę czoła. Szkoda, że nie zwracasz uwagi na interpunkcję i graficzny układ wiersza, bo można z nich bardzo dużo wykrzesać, to trochę zmarnowany u Ciebie potencjał. Podchodzisz do tego zbyt swobodnie, moim zdaniem. Uwierz mi, każda kropka, każdy przecinek, każdy myślnik, gwiazdka, nawias, hashtag ma ogromne znaczenie w poezji i swój cel. Jeśli używasz tego nieświadomie to nie jesteś świadomym poetą.
Pozdrawiam.
"Umysł jest jak spadochron, nie działa, jeśli nie jest otwarty" - Frank Zappa