05-03-2018, 12:32
"popustki" - TAKIE ŁADNE SŁOWO, UROK I BRZMIENIE, A PRZY TYM.... ? PO SŁOWEŃSKU ZNACZY "RABATY" (w sensie: raczej ekonomicznym niż "ogrodowo-uprawnym" - jak zdążyłem się dowiedzieć po konsultacjach "na szybkensa" ze specami języka słoweńskiego, choć... jakby inaczej brzmiały, w swej wielo-dwuznaczniości 'rabatki"- jak malusie rabaty, a i odwrotnie: całkiem ciekawa droga do skojarzeń... i nowego, znaczeniowego rozmiaru, ups wymiaru, czy cóś-tam--- z których któryś-tam się "nie liczy", ponoć?- )
Ok, wrócę tu już bardziej serio, z komentarzem i oceną... za parę dni (gdybym zapomniał, proszę pisz priv jakby co, Autorze?)
Ok, wrócę tu już bardziej serio, z komentarzem i oceną... za parę dni (gdybym zapomniał, proszę pisz priv jakby co, Autorze?)