13-06-2018, 18:56
(03-06-2018, 19:18)Kotkovsky napisał(a): Już jestem. Przepraszam za długą nieobecność tutaj. O co mi chodziło? Rzecz dotyczyła tekstu piosenki w tym rozdziale. Konkretniej, o ile dobrze pamiętam tego czy można łączyć w literaturze (jakiejkolwiek natury) opis wewnętrznego stanu danej osoby z opisem przyrody. Bodajże wyraziłeś tutaj sceptycyzm, lub zdanie o własnym braku takich umiejętności? Cóż, nie od razu Kraków zbudowano.Z tego co pamiętam, to chodziło chyba o techniczne opisywanie muzyki: niskie tony, skoczne dźwięki etc.