04-08-2016, 21:57
No cóż. Historia jakich wiele. Dobra, bo życiowa. Niestety.
Napisane prosto, bez udziwnień. To dobrze. Ta pewna "chropowatość" służy tej mini - opowieści.
Tyle wystarczy, po co przegadywać?
Napisane prosto, bez udziwnień. To dobrze. Ta pewna "chropowatość" służy tej mini - opowieści.
Tyle wystarczy, po co przegadywać?
corp by Gorzki.