26-01-2016, 14:27
aaaa kueeerfa, no bo ja ten bez nie przeczytałem jako bez, tylko jako przedrostek do tych dwu opcji w nawiasie i dalej mi wychodzilo, że ona rwała zapach nocy
ja to naprawde tępy jestem. i ślepy.
całkiem serio mówiąc: nienajgorsze haiku. no tenże bez, zapachem odtąd tej nocy będący, siedzi w psychice gościa i retorycznie rzuca: dlaczego go rwałaś?! może nawet z wyrzutem. dlaczego rwałaś ten nieszczęsny bez i odtąd będzie mi się z tobą konotował i przeklnę ten bez bez ciebie wciąż i wciąż i... ooooh, losie wraży!!
nie no fajne
ja to naprawde tępy jestem. i ślepy.
całkiem serio mówiąc: nienajgorsze haiku. no tenże bez, zapachem odtąd tej nocy będący, siedzi w psychice gościa i retorycznie rzuca: dlaczego go rwałaś?! może nawet z wyrzutem. dlaczego rwałaś ten nieszczęsny bez i odtąd będzie mi się z tobą konotował i przeklnę ten bez bez ciebie wciąż i wciąż i... ooooh, losie wraży!!
nie no fajne