Mam pytanko

[skrobipiórek]

Mam pytanko
Czy można wykasować moje teksty, ponieważ zamierzam się wyprowadzić z forum

[Mirrond]

Można, ale po pierwsze:
Dlaczego odchodzisz?

Po drugie:
Dlaczego chcesz je skasować?

i wreszcie po trzecie:
Czy nie wystarczy po prostu ich "dożywotnie" ukrycie, tak że nikt nie może ich czytać? Ponoć masowa kasacja tematów robi coś tam (nie pamiętam co adminę mówił).

[Lexis]

Zawsze możemy ukryć a sam tekst przerobić na kropki. W ten sposób spełniamy prośbę i jednocześnie nie robimy bałaganu. Z tego, co pamiętam, takie kompletnie usunięcie po prostu wpływa na statystyki.

[sithisdagoth]

Taaa, to wpływa na pozycję w wyszukiwarce. A teksty zostaw, dla potomności.

[skrobipiórek]

Można, ale po pierwsze:
Dlaczego odchodzisz?

Chyba przeszkadzam czarownicy, zasugerowała że mógłbym portal zmienić

---

Można, ale po pierwsze:
Dlaczego odchodzisz?

Chyba przeszkadzam czarownicy, zasugerowała że mógłbym portal zmienić

---

Można, ale po pierwsze:
Dlaczego odchodzisz?

Po drugie:
Dlaczego chcesz je skasować?

i wreszcie po trzecie:
Czy nie wystarczy po prostu ich "dożywotnie" ukrycie, tak że nikt nie może ich czytać? Ponoć masowa kasacja tematów robi coś tam (nie pamiętam co adminę mówił).

Chyba przeszkadzam czarownicy, zasugerowała że mógłbym portal zmienić

[czarownica]

Żenujące...

[BEL6]

Całkiem jak ja.
Skrobipiórku, pójdziesz ze mną na pozaforumowe picie... czekolady? :}
Mówię serio; to nie musi być czekolada.

[miriad]

Skasować człowiekowi tekstów nie możecie?
Napisz do Gorzkiego, mi już raz usunął. Nie trzeba robić wątków oddzielnych.
A z tą wyżej nie idź na czekoladę ani piwo. Bo ci je zmąci, ani chybi.

[Antonia]

Nic nie będzie kasowane, ani przenoszone.
Pisałam wczoraj do gorzkiego w tej sprawie.

Aha, zapomniałam dodać.
Skrobipiórku, nie rób z siebie ofiary, szczególnie w opozycji do dziewczyny. To takie...no, sam się domyśl.
A, dobra, nieeleganckie.

[skrobipiórek]

Skrobipiórku, nie rób z siebie ofiary, szczególnie w opozycji do dziewczyny. To takie...no, sam się domyśl.
A, dobra, nieeleganckie.

Zawsze elegancko kompromisu szukam, uważam że kobiety zasługują na szacunek- dlatego uwzględniam ich zdanie.

Skrobipiórku, pójdziesz ze mną na pozaforumowe picie... czekolady? :}
Mówię serio; to nie musi być czekolada. Wink

Jestem wierny swojej żonce, dlatego nie skorzystam z propozycji
Nie uważam za uczciwe wdawać się w flirtowanie

Wiem że po moim odejściu nikt płakać nie będzie, chyba że zrobię wszystkim na złośći sobie jeszcze tu zostanę

[BEL6]

Ale Ty masz niskie poczucie wartości.
Przyznaj, założyłeś ten wątek, bo chcesz zobaczyć, czy nam na Tobie zależy.
No zależy, a czekolada to nie flirt, tylko tuczenie i gwałt. Nie no, żartuję. Czy jak Bel kogoś gdzieś zaprasza to w podtekście zawsze musi być s... muszą być bardziej zażyłe relacje?

[Antonia]

Skoro masz żonkę, to może byś się tak nią zajął, bo coś za dużo tu spędzasz czasu jak na żonatego.

[czarownica]

BEL, Małżeństwo zobowiązuje. Jak można tak z obcą, nieznajomą kobietą pójść na czekoladę... no weź. Jeszcze by się Wasze spojrzenia spotkały i co wtedy? Aż dziw bierze, że szanowny kolega w ogóle rozmawia z innymi kobietami. A fuj, nieładnie.

[Antonia]

A jak jesteś miły dla innej kobiety, czy to już flirt?

[sithisdagoth]

Bel, tak się składa, że tak!

Gdybym przejmowała się takimi pierdołami to już dawno popełnił bym samobójstwo.

Mamy 2734 użytkowników, a ty chcesz odejść bo jednemu coś się nie spodobało? W taki sposób nigdy nie znajdziesz miejsca w życiu.

Poza tym tu jest solidarność macic i kobiety mają tu silny front, trzeba z nimi walczyć.

Szacunek dla kobiet jest przereklamowany, ja szanuję ludzi tak samo bez względu na to czy im coś dynda między nogami czy nie. Szanować kogoś bardziej niż innych tylko dlatego, że ma waginę? Cóż za absurd.