18-02-2011, 23:16
Hmm. Trudno o tym mówić, ale... Boimy się o Inka. [Lepiej, Dis?] Osobiście nie chcę, aby to wszystko się tak po prostu rozpadło. Niektórzy z Was wiedzą, o czym mówię.
To, co się tu dzieje jest trochę niepojęte. Właśnie stwierdziliśmy, że wszystko się sypie. Ekipa się sypie, dochodzą nowi, którzy nie do końca pasują. Userzy czują wewnętrzny niepokój. Coraz częściej dochodzą do mnie pytania, czasem pretensjonalne. Nikt nie wie, o co chodzi. Gorąca prośba o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.
Myślę, że wszyscy mamy prawo wiedzieć, co zaszło. W końcu Inkaustus nie jest tylko dla Ekipy i ludzi, którzy z niej odeszli. To też nasze miejsce.
Edytowałam, bo Dis zwrócił mi na coś uwagę. Miał rację. Poprzedni post był nieco przesadzony.
To, co się tu dzieje jest trochę niepojęte. Właśnie stwierdziliśmy, że wszystko się sypie. Ekipa się sypie, dochodzą nowi, którzy nie do końca pasują. Userzy czują wewnętrzny niepokój. Coraz częściej dochodzą do mnie pytania, czasem pretensjonalne. Nikt nie wie, o co chodzi. Gorąca prośba o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.
Myślę, że wszyscy mamy prawo wiedzieć, co zaszło. W końcu Inkaustus nie jest tylko dla Ekipy i ludzi, którzy z niej odeszli. To też nasze miejsce.
Edytowałam, bo Dis zwrócił mi na coś uwagę. Miał rację. Poprzedni post był nieco przesadzony.