Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tradycyjne zupy Świąteczne (obrazoburczy). Od lat siedmiu
#1
Barszcz jest czerwony, a uszka sparzone,
(podsłuchiwanie traktuję nagannie.)
W Wigilię kropla buraczanej krwi. Z kolei -
na Wielkanoc biały, z tęsknoty za umarłym śniegiem.

Do Zmartwychwstania dojdziemy jeszcze.
Teraz urodziny z Dziewicy, gdy w Wiliję
spoglądamy w niebo, tak jak nigdy bez Maryi.
Szukamy komety nad korporacyjnym Betlejem. Stajenki.

Dzieciątko Jezus ma około dwunastu tysięcy dni do zawiśnięcia
na poprzecznej belce, która stanie się krzyżem. Wtedy też 
zostaną zgładzone grzechy świata. Ty też możesz zgładzić,
zamordować sąsiadkę, o ile się z tego wyspowiadasz... w pokorze.

A Bóg Ojciec cmoka, wybiera smaki barszczów
i wina. Mógłby poprzestać na rosole z kurczaka.
Dla rodaków Namiestnika łączy czerwone z białym.
Na zakąskę rozdaje powszedni opłatek z Syna.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.

***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

[Obrazek: oscar.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Tradycyjne zupy Świąteczne (obrazoburczy). Od lat siedmiu - przez Alchemik - 23-12-2018, 00:52

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości