20-09-2018, 23:15
Jest w tych frazach "oliwa sprawiedliwa" zjełczała nieco... Choć zawsze na wierzch wypływa. Stąd "rozgrzesznie", ale takie na pewne ssiłę, bez elementu dobrej woli. Ot, znam ci je. Niedawno miałam okazję wybaczyć pewne świństwo, które we mnie zadry nawet żadnej nie pozostawiło, bo mnie nie dotknęło... Przeceniamy pewne sprawy, które zdają się ważne w jednej chwili, by w drugiej wypaść poza krąg naszych zinteresowań...
A wiersz bardzo dobrze to oddaje.
A wiersz bardzo dobrze to oddaje.