nie dotykaj
tak można zranić najłatwiej
a ja muszę wierzyć że to się nigdy nie stanie
dlatego strzegę głębokiej intymności
złuszczam się cała
kiedy wchodzisz pomiędzy
nagie wiersze wkładam pod poduszkę - iskrzą
od nadmiaru fantazji
nocami
wszystkie warianty są dopuszczalne
toteż (nie)konsekwentnie wybucham
a ty bierzesz poezję od tyłu
i mówisz
że jestem inna niż te wszystkie kobiety
które nazywałeś dziwkami
więc pisz pal dotykaj
a potem giń
chcę pojąć ile prawdy jest w twoich palcach
odbezpieczona
wypełniam nabojami usta
tak na wszelki wypadek
tak można zranić najłatwiej
a ja muszę wierzyć że to się nigdy nie stanie
dlatego strzegę głębokiej intymności
złuszczam się cała
kiedy wchodzisz pomiędzy
nagie wiersze wkładam pod poduszkę - iskrzą
od nadmiaru fantazji
nocami
wszystkie warianty są dopuszczalne
toteż (nie)konsekwentnie wybucham
a ty bierzesz poezję od tyłu
i mówisz
że jestem inna niż te wszystkie kobiety
które nazywałeś dziwkami
więc pisz pal dotykaj
a potem giń
chcę pojąć ile prawdy jest w twoich palcach
odbezpieczona
wypełniam nabojami usta
tak na wszelki wypadek