08-01-2018, 18:04
"Wieje Poetyckim Zaciszem" weź nie smuć! sorki za of top do komentu
Bardzo mi się podoba ten wiersz.
Pod lir wywala swoje frustracje, patrzy i ocenia nie tylko innych ale i siebie. Samokrytycyzm wyzwala w nim lęk, poczucie winy o niespenieniu, ale jednocześnie oddanie się marzeniom i temu co się kocha pomimo swoich niedoskonałości.
Delikatne rymy w wierszu łagodzą troszkę nastrój podmiotu.
Zbudowałeś psychologiczny obrazek składający się nie tylko z wielu emocji, ale także skłaniasz do rozgryzania samego siebie, a co za tym idzie szukaniu odpowiedzi na wiele pytań.
Dobry tytuł, który w kontekście choroby (zważywszy na to o czym jest wiersz, wszyscy cierpimy na to samo) bardzo mocno potrząsa, pulsuje - taka totalna burza mózgu.
W 5 i 6 wersie ciut dużo tych końcówek "łem" ale wiem że tak miało być, by mocno uwypuklić te uczucia, więc się nie czepiam. Melduję tylko że widoczne i słyszalne
Zastanawiam się jeszcze nad 12 wersem
masz - mieć
z "mieć" bym zrezygnowała moim zdaniem zbędne, a i tak zachowasz rytm i rym
bo ładnie się klei "chcesz - dzień - sen"
Się rozgadałam
Powiem jeszcze tylko tyle, że Ona jest cholernie zaborcza i dokładnie chce mieć wszystko, ale to już tak z przymrużeniem oczka
Pierwszy głos zostawiam tutaj, bo warto, pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba ten wiersz.
Pod lir wywala swoje frustracje, patrzy i ocenia nie tylko innych ale i siebie. Samokrytycyzm wyzwala w nim lęk, poczucie winy o niespenieniu, ale jednocześnie oddanie się marzeniom i temu co się kocha pomimo swoich niedoskonałości.
Delikatne rymy w wierszu łagodzą troszkę nastrój podmiotu.
Zbudowałeś psychologiczny obrazek składający się nie tylko z wielu emocji, ale także skłaniasz do rozgryzania samego siebie, a co za tym idzie szukaniu odpowiedzi na wiele pytań.
Dobry tytuł, który w kontekście choroby (zważywszy na to o czym jest wiersz, wszyscy cierpimy na to samo) bardzo mocno potrząsa, pulsuje - taka totalna burza mózgu.
W 5 i 6 wersie ciut dużo tych końcówek "łem" ale wiem że tak miało być, by mocno uwypuklić te uczucia, więc się nie czepiam. Melduję tylko że widoczne i słyszalne
Zastanawiam się jeszcze nad 12 wersem
masz - mieć
z "mieć" bym zrezygnowała moim zdaniem zbędne, a i tak zachowasz rytm i rym
bo ładnie się klei "chcesz - dzień - sen"
Się rozgadałam
Powiem jeszcze tylko tyle, że Ona jest cholernie zaborcza i dokładnie chce mieć wszystko, ale to już tak z przymrużeniem oczka
Pierwszy głos zostawiam tutaj, bo warto, pozdrawiam.