Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2010
Witam serdecznie. Mam pytanie do większych znawców literatury niż ja nt. nawiązań do utworów Szekspira, czyli aluzji szekspirowskich w konkretnych utworach z prozy polskiej po 1918 roku. Znalazłem już takie utwory jak "Miranda" Langego, "Kochankowie z Marony" Iwaszkiewicza, "Drugie zabicie psa" Hłaski czy "Kłamczuchę" Musierowicz. Mam na mysli utwory w ktorych jawnie w tekscie pojawiaja sie nawiazania do dziel Szekspira lub jego mysli lub takze tych mniej jawnych aluzji. Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam forumowiczów.
Liczba postów: 781
Liczba wątków: 23
Dołączył: Feb 2010
Jedyne, co na chwilę obecną przychodzi mi do głowy, to "W Weronie" Norwida. To się liczy?
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2010
(20-05-2010, 17:41)disaster napisał(a): Jedyne, co na chwilę obecną przychodzi mi do głowy, to "W Weronie" Norwida. To się liczy?
Norwid to poezaja, ale dzieki za checi
A chodzi o proze po 1918 roku.
Liczba postów: 790
Liczba wątków: 47
Dołączył: Jan 2010
23-05-2010, 10:59
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2010, 11:10 przez Kheira.)
Jedyne co mi przychodzi teraz do głowy to dramat Witolda Gombrowicza "Ślub". Henryk (główna postać dramatu) jest "wzorcowym" przykładem bohatera szekspirowskiego: to taka średnia wypadkowa Makbeta, Hamleta i Otello
. Sam dramat, jako gatunek literacki, wykazuje wiele cech wspólnych z dramatem szekspirowskim (choć stoi w opozycji do gloryfikowanej przez Szekspira zasady braku jedności miejsca czasu i akcji). Pogrzebię w starych licealnych zapiskach, może znajdę coś jeszcze.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2010
26-05-2010, 17:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2010, 20:01 przez Kheira.)
Owszem to świetny przykład aluzji szekspirowskiej, ale "Ślub" to dramat, a nie utwór pisany prozą więc odpada. Ale byłbym wdzięczny za jakieś pomysły.
Upss..., przepraszam, moje niedopatrzenie.
Liczba postów: 1 030
Liczba wątków: 55
Dołączył: Nov 2009
Cóż, wymieniłeś Hłaskę, więc podrzucę (do tych może ciut zawoalowanych nawiązań) niesłusznie niedocenianą powieść "Gady" Mirka Sokołowskiego...
Być, albo nie być...
On nie dał rady "być", niestety.
Swoją drogą, polecam jej lekturę.
Mruczę, więc jestem!
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: May 2010
A czy ktos potrafilby mi zacytowac przyklady odwolan szekspirowskich z utworów Musierowicz? Bo wiem, ze sa, ale nie moge odszukac jakos. Bylbym wdzieczny.