Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
zimowa noc
#1
Czasem jakiś biały cień przesunie się za oknem
zaburzając spokój pochmurnego nieba.
W sumie jedynym źródłem światła jest księżyc
no i moja... kartka?

Nie, coś jest nie tak. Jeszcze raz.

Czasem jakiś biały cień przesunie się za oknem
zaburzając spokój pochmurnego nieba.
...
A może to tylko ja?
A może to tylko ty?

Na tym etapie już ciężko oddzielić,
tak mało się różnimy.

A jednak dzieli nas tak wiele,
chociaż to tylko ekran komputera.

Księżyc zawisł cicho nad chmurami
i gapi się w przesuwające się literki.
Jak ja.
Jak ty.
...
Nie, coś jest nie tak.
Jeszcze raz.

Czasem jakiś biały cień...
to ty?
nie...
to tylko odbicie.
Kobieto, puchu marny! Ty...
Jesteś jak zdrowie! Ile cię trzeba cenić ten tylko się dowie,
kto cię stracił...
Dziś piękność Twoją widzę i opisuję, bo tęsknię po Tobie.
Odpowiedz
#2
Samotność tworzenia.

...no nie, niezupełnie, jest jeszcze księżyc. Musi wystarczyć. Erzac drugiej (niezbędnej jak powietrze) osoby Poeta właśnie tworzy..
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości