Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
w ten niezwyczajny wieczór
po degustacji opłatka i karpia
otworzę usta nie po to
by wypłukać winem
zmęczenie obcym krajem
na dywanie poplamionym
barszczem
sprawię ci przyjemność
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
03-12-2013, 12:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2013, 13:06 przez emyk888.)
O mamo, zarumieniłam się... Nie spodziewałam się takiej końcówki, powaliła mnie pozytywnie. Ojć, taką obietnicę i mi by ktoś mógł złożyć
Nie wiem, co jeszcze dodać, może coś dopiszę, jak dojdę do siebie
Pozdrawiam
edit: no to jak już się otrząsnęłam z szoku, to mogę coś więcej napisać. Na początku myślałam, że to będzie banalne, takie nijakie, ale zdecydowanie się myliłam. Otwarcie ust skojarzyło mi się z krzykiem cierpienia, bólu, wyładowania się. Ale czytając dalej, dochodząc do momentu dywanu, barszczu i ostatniego wersu mnie zbiła z nóg! Lubie takie teksty z tupnięciem, dosadne. Brawo!
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
03-12-2013, 15:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-12-2013, 15:42 przez viosenna.)
Emyk888, zawsze to jakaś odmiana, a i jakaś alternatywa dla pijących w nadmiarze
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 2 245
Liczba wątków: 29
Dołączył: Sep 2012
ano zacne, zacne krótkie a przemyślane, odpowiednio dozowana bezpośredniość i bezwstyd, wyłożone niebezpośrednio i wdzięcznie. słowem - romantyczność. tyle, że nieuczesana i pełnymi wargami
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
Dziękuję za komentarz, miriad ,
Jeszcze jeden taki koment, a wprowadzę ten pomysł do wigilijnego menu
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2011
Spodobał mi się wierszyk, bardzo. Mile zaskoczona
Wyciśnij życie, jak słodko - gorzką czekoladkę.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.
Liczba postów: 489
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
Jestem zszokowany! W ogóle się nie spodziewałem takiego zakończenia Złamałaś konwencję tak, jak dres łamie nosy małym dziewczynkom
A mimo tej dosłowności i terapii szokowej, zrobiłaś to dość poetycko, co może zakrawać na paradoks. Myślę, że to zasługa wzmianki o barszczu. Bardzo dobry zabieg.
Może jedynie niezbyt mi pasuje "sprawię ci przyjemność". Jest w tym wszystkim takie normalne. Ani liryczne ani szokujące. Pewnie poszukałbym jakiejś alternatywy. Ale całość się ewidentnie broni.
Krótkie, ale niezwykle treściwe.
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
05-12-2013, 13:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2013, 13:21 przez Piramida88.)
Proste, prościutkie, no i chyba właśnie w tym tkwi sekret tego wiersza. Dołożenie dodatkowej potrawy po Wigilii(tak to odbieram), to całkiem niezła niespodzianka na koniec. Początkowo utwór wprawił w zastanowienie, sugerując stonowanie po przez tematykę jaką dotyka, po czym zbił z nóg MOCNYM ZAKOŃCZENIEM(odwrotnym do oczekiwań). W efekcie zostaje się zaskoczonym i zbitym z tropu pozytywnie
Generalnie tekst nie zaskakuje ani formą, ani szczególnym wariactwem słów(ich zabawą), ale jest dobry w prostym ujęciu więc zostawiam 4/5
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
05-12-2013, 13:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2013, 13:31 przez viosenna.)
Laj, pod słowami "sprawię Ci przyjemność" można dużo sobie wyobrazić. Dlatego też te zdanie jest takie proste.
Nie mniej jednak, doprecyzowałam wcześniej ową przyjemność.
Dziękuję, że wpadłeś
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 489
Liczba wątków: 41
Dołączył: Jan 2012
(05-12-2013, 13:24)viosenna napisał(a): Laj, pod słowami "sprawię Ci przyjemność" można dużo sobie wyobrazić.
Z kontekstu tego wiersza, a zwłaszcza z fragmentu "otworzę usta" nasuwa się jeden, zdecydowanie wyrazisty sposób sprawienia przyjemności
Life is what happens to you when you're busy making other plans ~ J. Lennon
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
05-12-2013, 13:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2013, 13:32 przez viosenna.)
Moja Piramido nie miałam na myśli dodatkowej potrawy, chociaż można tak to odebrać.
Ta przyjemność to alternatywa dla spędzenia wieczoru z winem. Co poniektórym na dobrze wyjdzie.
Nie przyczepiłaś się do formy. Wnoszę z tego, że jest OK. Bardzo mnie to cieszy.
(05-12-2013, 13:30)Laj napisał(a): (05-12-2013, 13:24)viosenna napisał(a): Laj, pod słowami "sprawię Ci przyjemność" można dużo sobie wyobrazić.
Z kontekstu tego wiersza, a zwłaszcza z fragmentu "otworzę usta" nasuwa się jeden, zdecydowanie wyrazisty sposób sprawienia przyjemności
Sorry, że wątpiłam w Twą domyślność
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 2 913
Liczba wątków: 227
Dołączył: Sep 2011
To naprawdę budzi takie skojarzenia, ale fakt wielu rzeczy można się domyślać i dopatrzeć, ja go biorę właśnie w takim układzie, bo aż fajny
Liczba postów: 506
Liczba wątków: 10
Dołączył: Aug 2012
Cytat:Z kontekstu tego wiersza, a zwłaszcza z fragmentu "otworzę usta" nasuwa się jeden, zdecydowanie wyrazisty sposób sprawienia przyjemności Tongue
śpiewanie? też może sprawić przyjemność xD ale nie no, też mam takie skojarzenia
Liczba postów: 540
Liczba wątków: 81
Dołączył: Oct 2011
05-12-2013, 14:04
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2013, 14:08 przez viosenna.)
Kochani, właśnie to miałam na myśli, nie wiem po co jeszcze można w ten wieczór usta otwierać, tylko po to właśnie
Śpiewać można w trakcie.
Zauważcie, że nie określiłam płci peela
"Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości."
Liczba postów: 1 255
Liczba wątków: 142
Dołączył: Jul 2013
(03-12-2013, 09:22)viosenna napisał(a): w ten niezwyczajny wieczór
po degustacji opłatka i karpia
otworzę usta nie po to
by wypłukać winem
zmęczenie obcym krajem
na dywanie poplamionym
barszczem
sprawię ci przyjemność
ależ tutaj jest bardzo fajna, choć niby subtelna przerzutnia, widoczna jednak jak na dłoni, tylko sceneria najpiękniejszej kolacji, a i cała tonacja utworu może wyciszać, a nawet hipnotyzować (oki, przesadzam).
Jak mi się podoba ta dwuznacznośc, która potem jest rozwiązana przerzutnią następnej strofy dwuwersowej
po degustacji opłatka i karpia
otworzę usta nie po to
Normalnie suspens
Nie, no już poważnie mówiąc im dalej, tym lepiej. Dwuwers o winie nieżłego lotu, niezłe dla kontrastu, który - jak i inni wspomnieli- nokautuje dwuznaczną puentą...
Bardzo dobry utwór. Nie wizę nic do poprawy, choć pewnie, jakbym się uparł,to bym coś na siłę wygrzebał, ale ... nie...
Powiem tylko 5/5
I ta przyjemnośc na dywanie aż mi po głowie kosmaci się... nie tylko materiałem, z którego owo podłoże jest zrobione
|