Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
wiersze układają mi się w głowie
jak słowa piosenki
kiedy buntuję się przeciw światu
i wyruszam w rejs
łódką z łupiny orzecha
jestem kwiatem wiśni
w krainie wiecznego lodu
wiatropylnie brzemiennym
nadmiarem miłości w powietrzu
kwiatostanem zmysłów muskam
granice rzeczywistości
nieprzespaną nocą bez tabletek na sen
moją ziemią obiecaną jest
faza SEM
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 497
Liczba wątków: 45
Dołączył: Jan 2011
Witam,
Tekst niezmiennie mi się podoba.
Postać podmiotu, świetnie buduje obraz poetycki.
wielosylabowe słowa nie przeszkadzają w odbiorze, a przeciągają jedynie doznanie danej strofy tekstu; kawałku obrazu. Podmiot lir. w przestrzeni tekstu nie jest zamknięty dlatego mamy złudzenie otwartej kompozycji.
Dziękuję za powtórkę przed jutrzejszym kolokwium z Poetyki
Tekst na prawdę dobry a pointa dosadna
Czarnuch
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 145
Dołączył: Jul 2012
jest płynnie, co tu dużo mówić, słowa dobrane elegancko, obecne i sens i emocje. najmniej mnie poruszyła końcówka, ale to nieistotne, cieszę się, że trafiłem na taki wiersz.
Cytat:wiatropylnie brzemiennym
nadmiarem miłości w powietrzu
miód i cycuszki, love is in the air... tata tara tata ra, uaa, dobra idę spać.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Noir - spoko, nie ma sprawy, zawsze możesz na mnie liczyć itepe,
Vyzogot - słabo, liczyłam, że napiszesz, że jest słabo i będziemy sobie mogli podyskutować. Rozczarowana się czuję.
Dzięki za obecność.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 200
Liczba wątków: 281
Dołączył: Dec 2010
Cytat:faza SEM
I came.
A tak ogólnie, to świetnie, jak zawsze. Pierwsza strofka wywołała u mnie konsternację, ale zrozumiałem ją po drugim przeczytaniu wiersza.
Pozdrawiam.
Zaglądam tu tylko z przyzwyczajenia.
Ani myślę wracać na stałe.
Liczba postów: 798
Liczba wątków: 145
Dołączył: Jul 2012
Co zrobić, że czasami ci coś wyjdzie. W sumie się też cieszę, że nie mam takiego oka wiecznego malkontenta i od wielkiego dzwonu coś może mi się zupełnie spodobać. Może kiedyś odgrzebię ten twój wiersz tak jak ty wszystkich innych, już bogatszy o kolejne stadium wiedzy i wrażliwości i wytknę ci coś czego teraz nie mogę. Na pewno coś tu nie gra do końca
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Wojbik - dzięki, kolego, miło cię widzieć,
Vysogot - noż cholera, zaczynasz się robić wredny, wrrrr.
Dzięki, dzięki za obecność.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 664
Liczba wątków: 91
Dołączył: Jan 2012
No, no... Mnie się bardzo podoba ten utwór. Druga strofa wydaje mi się najmocniejszym fragmentem, nie uwłaczając jednak reszcie.
Bardzo miło i przyjemnie spędzone kilka chwil z życia.
Pozdrawiam.
[...] we kill people who kill people because killing people is wrong [...]
Liczba postów: 322
Liczba wątków: 63
Dołączył: Aug 2011
Bardzo mi się podoba, a szczególnie ten fragment
wiatropylnie brzemiennym
nadmiarem miłości w powietrzu
kwiatostanem zmysłów muskam
granice rzeczywistości
nieprzespaną nocą bez tabletek na sen
Wyciśnij życie, jak słodko - gorzką czekoladkę.
Nie żałuj błędów, tylko niespełnionych marzeń.
Zrób coś, dla siebie, lecz nie od jutra.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Black Moon, Sylwiamotyka - dziękuję, miło mi.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 1 191
Liczba wątków: 187
Dołączył: Dec 2010
Widzę, że mój Poeta forumowy wrócił. Aż chce się żyć. To lubię prawda, która płynie w idealnych wersach i nieprzeintelektualizowanej gadce. Pozdrawiam.
Liczba postów: 246
Liczba wątków: 31
Dołączył: Nov 2012
Tylko łupina orzecha trąci myszką. Reszta - bardzo, zwłaszcza ostatnie dwie są cudowne, takie niewymuszone, że aż nieprzespane. Hypnos, hipster jeben, powinien zgłosić się do pani w sprawie kampanii reklamowej...
Bezsennie, zupełnie jak Insomnia.
Pozdrawiam miło.
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
Inso - ja to powinnam powiedzieć o Tobie,
Erazma - dzięki i pozdrawiam.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2013
Dlaczego jest tak, że Twoja twórczość tak mi się podoba ( oj dobra to przez ten ryż ;D ) Świetny utwór oby tak dalej. Mi najbardziej podoba się końcówka. Ziemia obiecana... faza SEN... miód
Liczba postów: 1 839
Liczba wątków: 81
Dołączył: Dec 2010
hoho, będziesz chciał jeszcze zjeść u mnie ryżu - masz jak w banku cały zapas
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
|