Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
*** (dzisiaj ukazał mi się Vincent van Gogh)
#1
dzisiaj ukazał mi się Vincent van Gogh
widać było że jest w swoim świecie
skubał słonecznik z plastikowej torebki
i powiedział że lubi gwiaździste noce w miastach

ja też ale to są rzeczy o których wstyd pisać wiersze
w 2014 roku a ja nie jestem Andrzej Bursa żeby stworzyć
małe arcydzieło z Wernyhorą albo widmem Williama Blake'a
które oddala się latem o kolejne kilka kroków

nie pójdę też z Vincentem van Goghiem na piwo
bo tutaj niektórzy krzywo patrzą na dwóch facetów po zmroku
z których jednego nie licząc brody można po ciemku pomylić z dziewczyną
a drugi nie ma ucha ale za to zakazaną gębę
(na miejscu tamtej dziwki wyszedłbym za ciebie)

no cóż
wszystko musi się skończyć dzisiaj chłopie
powiedzmy sobie wprost: jesteś już martwy na amen
ludzie jedzący słonecznik dalej mnie wkurwiają
a gwiaździste noce w miastach są najpiękniejsze
i nic nie mogę na to poradzić
Odpowiedz
#2
Obok "Jak to jest z tym sensem życia", ten jest równie dobry. Nie wdając się w przemyślenia w stylu "walenie w bambus" stwierdzam co następuje: podoba mi się problematyka i ujęcie, nieokreślony, ale trafiający do mnie klimat, łączenie rzeczy przyziemnych z poezją i przeżyciami. Dooobre!Smile
Odpowiedz
#3
Jednym słowem wykasowałeś go....jesteś już martwy na amen Smile a wiersz ciekawie poprowadzony, nie nudzi.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#4
Bardzo mi miło, że tekst przypadł do gustu. c: Myślałem, że nikt już tu nie wchodzi.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#5
Ha, gwiaździste noce w miastach to mit, tutaj nie ma gwiazd, są tylko atomowe czarne chmury.

Co poza tym - miło, że odszedłeś na krok od tej swojej uroczej i charakternej monotematyki.
Rozumiem, że robisz to dla sportu, a może dlatego, żeby trochę świeżości wpuścić do swojej twórczości.
Całkiem kunsztowny kawałek, minimalistyczny stylistycznie, bogaty treściowo, ale przy tym gorzki - tradycyjnie.
Mam momentami problem z wersyfikacją, ale nie będę zwracała Ci na to uwagi, bo coraz częściej łapię się na tym, że po prostu jestem zboczona.

Pozdrawiam serdecznie.
nie jestem zupą pomidorową,
żeby mnie wszyscy mieli lubić
Odpowiedz
#6
Aj, FantaSmaGorio. c: Heart

Dziękuję za komentarz, miło, że się spodobało.

Pozdrawiam.
Odpowiedz
#7
Dojrzewasz poetycko, Wojbiku. Coraz lepiej się Ciebie czyta, aczkolwiek ciągle drażnią mnie niepotrzebne wulgaryzmy w Twoich kawałkach. Uważam, że naprawdę niewiele wnoszą - albo wręcz nic.

Pomyśl:

ludzie jedzący słonecznik dalej mnie wkurwiają vs ludzie jedzący słonecznik dalej mnie wnerwiają

Jak dla mnie nie ma żadnej różnicy. Wulgaryzm w wierszu powinien być czymś mocnym, czymś co akcentuje dany fragment, zdanie, strofę... A u Ciebie są one tak nagminne, że stają się mało poetycką rutyną. Spróbuj czasem pohamować język, bo mam wrażenie, że starasz się na siłę ubrudzić swoją poezję i sprawić żeby brzmiała tak... kozacko/włóczęgowo/męsko. Jak dla mnie jest to strasznie sztuczne i nie pomaga, a wręcz szkodzi Twoim kawałkom. Które poza tym są świetne.
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams
Odpowiedz
#8
Dobry wieczór, Roots.

Postaram się pohamować, słuszna uwaga. Dziękuję, że poświęciłeś czas na skomentowanie tekstu i miło, że przypadło Ci do gustu. Postaram się lepiej następnym razem.

Pozdrawiam ciepło.
Odpowiedz
#9
ależ mnie to ujęłoCoolBig Grin ten Twój balans na znanych motywach, który wyprowadza w nowe, lekko ironiczne konkluzje i wrażenia. Dzięki za niezły i smaczny utwór... 5/5... Wcześniej już się wypowiedzieli inni, ja tylko zostawię ślad oceny tym razem. Dla mnie nadal winieneś poszukać jakiegoś oryginalnego rozwiązania wersyfikacyjnego. Masz w tym tekście potencjał na ciekawe przerzutnieTongue szukaj, szukaj... jak pies gończy, nawet jak masz kota w awatarze (a może kota na punkcie poezji???Tongue)
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#10
Dziękuję za komentarz, czas poświęcony na przeczytanie tekstu i ocenę, chmurny. Jestem zadowolony, że przypadło Ci do gustu. Pomyślę nad wersyfikacją w następnych utworach.

Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości