Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Prosto
#1
dziś nie ma granicy porozmawiajmy
o pogodzie nieśpiewających ptakach
niech dotrą

nie ma
gdy z przejęciem emocjonujesz mnie przyzwyczajeniem
ktoś umiera bardziej niż Weltshmerz boli menstruacja

porozmawiajmy o pogodzie
pomówmy o piaszczystych metaforach
obszczekując definicje
Lapsus Calami

Licho nie śpi
Insomnia też

Lapsus Calami
Odpowiedz
#2
Weltschmerz. To nie angielskie Wink.

Dotrą dokąd, te ptaki? Jest kilka momentów, w których się gubię, ale podoba mi się: "bardziej niż weltschmerz boli menstruacja" i piaszczyste metafory. Do tekstu wrócę później.
Odpowiedz
#3
Wybacz Smile
No właśnie, dokąd dotrą ? ;P
Do kogo?
Dzięki za komentarz.
Lapsus Calami

Licho nie śpi
Insomnia też

Lapsus Calami
Odpowiedz
#4
"przyzwyczajeniem/ktoś umiera" nadal mnie męczy ten fragment, jakby coś nie grało tutaj, ale co i dlaczego - nie umiem ci uzasadnić. Obiecałam, że wrócę, i wracam do tekstu. Przez wymieniony fragment mam wrażenie, jakby czegoś było za dużo - albo za mało. To "ktoś umiera" jest jakby osobno, bo emocjonuje przyzwyczajeniem, i tak tkwi ni w te ni we wte. Chyba że "przyzwyczajeniem, że ktoś umiera", ale to jakoś nie pasuje. Tekst niby prosty, a tu takie zagmatwanie: mam wrażenie, że niepotrzebne. Wiem, że wiele ci nie pomagam takim komentarzem :<. Nie licząc tego nawet mi się podoba. Ma ciekawy klimat, kojarzy mi się z przestrzenią i morzem Smile
Odpowiedz
#5
hm nie da się ukryć. Jak zwykle to co dla mnie jest głębią dla wszystkich jest płaskie jak naleśnik. Ja naprawdę nie gram w zgaduj zgadula. Na pp spytano mnie co z tej poezji ma wynikać. No właśnie. Dziękuję ksi za powrót.
Lapsus Calami

Licho nie śpi
Insomnia też

Lapsus Calami
Odpowiedz
#6
Hejo.

Nie do końca rozumiem co chciałaś przekazać, nawet nie jestem pewien czy odpowiednio rozumiem sens wiersza jako tako Sad Kilka wersów może się naprawdę podobać samych w sobie ale jako tako to albo jestem zbyt śpiący, albo kawałek jest dla mnie zbyt skomplikowany. Ale od razu widać, że warsztat stylistyczny masz solidnie opracowany :>

Kawałku nie oceniam póki go nie zrozumiem.

Pisz dalej Smile
Jeśli masz jakieś pytanie,problem,zachciankę,marzenie lub potrzebujesz pomocy to wal śmiało. Postaram się odpowiedzieć/pomóc/spełnić o co prosisz. W końcu od tego też jestem.

X
Odpowiedz
#7
Bo przecież rozmowa jest prosta, życie jest proste, a jak bardzo kruche kruche a wszystko takie milusie dookoła. Rozmowa osoby izolowanej, przynajmniej co jakiś czas z kimś? A może chorej? Ciekawy tekst, niby trudny, niby łatwy, ale w sumie taki jaki powinien być, każdy czytający może go czytać w swój sposób...
[Obrazek: Piecz2.jpg]
Odpowiedz
#8
Dziękuję za komentarze. I Tobie emyku. Nigdy nie oceniam czegoś jako proste lub trudne, punkt widzenia to punkt siedzenia.
Lapsus Calami

Licho nie śpi
Insomnia też

Lapsus Calami
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości