Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Plecak
#1


Noszę plecak swój na plecach
I tak idę przez ten świat
Pełen myśli, uczuć plecak
To mój kamrat, to mój brat

W prawej przegródce cierpienie
Strach i smutek, wstyd i ból
W lewej natomiast zbawienie
Radość, chwili pełen ul

Jak krzyż Jezus, tak ja plecak
W środku wspomnień ponad sto
Noszę plecak swój na plecach
Czerń i biel w nim - dobro, zło

Masę przygód i pomysłów
Z tym plecaczkiem małym mam
Korzystamy z prawdy przysłów
W nim jest mapa - idźmy tam!

Ktoś nam wrzuca w nań ciężary
Plecak rośnie i dojrzewa
Sny w nim piękne i koszmary
Muzyka w nim wciąż wybrzmiewa

I choć mówią, że jest ciężki
Albo szydzą z innych braków
Apel mój jest do was wielki:
Nie zdejmujcie swych plecaków
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#2
Pierwsza, druga, piąta i szósta ....wrzuca w nań, może weń.
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#3
(29-08-2013, 12:08)Lyssa napisał(a): Pierwsza, druga, piąta i szósta ....wrzuca w nań, może weń.

Pierwsza, druga, piąta i szósta są złe czy dobre? Smile
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz
#4
Dobre Smile
Nie umiem pisać konstruktywnych komentarzy.
Odpowiedz
#5
Podoba mi się. Pozytywny, prosty, dobrze napisany. Taki sam się czytający. I nie czytaj, jak ktoś ci napisze, że źle, bo rymy... Wink
Odpowiedz
#6
Przejrzysty, utrzymujący tempo, spokojny, egzystencjalny, osobisty- tak bym go określił 4/5Smile
Zabijmy nasze pragnienia.
Oddajmy je innym ludziom.
My niewolnicy czarni od sadzy,
pracy nad naszą duszą.
Odpowiedz
#7
5/5.
Bardzo dobre.
Miejmy nadzieję, że baba do lekarza będzie przychodzić, póki żyjemy.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości