Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Dyna mi ka muzy ka
kapu ściana
skrzypcami
plim plum plami
Faso la lasofa fa
familijny
wiolonczelą
bzdryng bzdungoli się
się goli brodę
żydowski po pas
w las
raz
pięć sześć
cierpieć w sieć cię siedź
siedź na stole
a ja to wszystko
kalafiorę
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
13-02-2018, 22:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2018, 22:36 przez Toya.)
Eee. Wolę inne twarze Błażeja.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Pięćdziesiąta pierwsza twarz Greya
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
A to żeś pan namieszał w słowach i głowach.. Hehe.
Liczba postów: 1 532
Liczba wątków: 79
Dołączył: May 2014
14-02-2018, 23:30
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2018, 23:31 przez BEL6.)
Nie podoba mi się. Żeby to chociaż sens miało. Kombinowanie kombinowaniem, ja rozumiem, siedzę w awangardzie i strumieniu... w sumie na upartego można by pod strumień podciągnąć, gdyby... Nie, jednak nie. Coś takiego przyjmuję tylko, jeśli jest na poziomie naszego wydanego już (chwalę, lubię), a niegdyś tylko forumowego poety:
http://www.via-appia.pl/forum/showthread.php?tid=13690
Ach, oceny nie zostawię z litości, miłości, czegoś takiego, nie wiem, w Walentego to miłości, w Popielca to litości. Weź się Pan w garść.
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Oj, Bel, Bel... Co byśmy tu bez Ciebie zrobili.. Jesteś Głosem Rozsądku i Rasową Kobietą (bez szowinistycznych podtekstów).
Odbieram ten utwór jako rodzaj eksperymentu, fajną zabawę słowem. No, ale ja się nie znam, więc... Zostawię ostatnie słowo mądrzejszym
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Wrzuciłem ten tekst tutaj , aby pokazać jak to z tym pisaniem u mnie bywało ( co by nie myśleli myśliciele, że od razu zacząłem pisać dobrze... chyba... ale i po to aby uzmysłowić niektórym , ze nikt nie jest idealny i rożne kwiatki w czasie swojego pisania popełnia i zapewne jeszcze nie raz popełni ) ... Na usprawiedliwienie dodam , że wierszydełek ten ujrzał światło dzienne po raz pierwszy ( znaczy się był napisany - a jakże - ołówkiem na kartce ) w 1989 roku
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
No... Jak Waćpan tak w zacnym 89 roku pisał, to szacunek
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
Nie znam się na winach, ale 89 to pewnie był dobry rocznik...
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Noż, na pewno nie patykiem pisany
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
I tu bym się sprzeczał, ten posmak siarkI...ech
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
Siara... Smak młodości
Liczba postów: 1 127
Liczba wątków: 152
Dołączył: Dec 2017
Tjaaaa wino o smaku wiśniowego płynu do mycia naczyń
Liczba postów: 3 153
Liczba wątków: 75
Dołączył: Mar 2017
A jak to kiedyś smakowało!
Liczba postów: 1 464
Liczba wątków: 254
Dołączył: Dec 2017
No ba, niezapomniany smak. Latali po polu i pili jabole... Bo przecież nie kakao...