31-03-2011, 19:14
Głuchy telefon na stole stał.
Głuchy, pusty, nienawistny szał
Ogarniał mnie, gdy nikt słuchawki podnieść nie chciał…
Nie chciał? Może chciał lecz nie umiał…
Czy to ważne?
Może nie,
Może tak.
Nieważne…
Może pora odłączyć się od życia,
Na drugą stronę cienkiej linii przejść
i poddać się bez próby bicia
o to, co naprawdę ważne jest.
P.S. Wiersz napisany na krótko przed "Myślami" i "Świeczką". Moim zdaniem lepszy on nich jeżeli chodzi o styl Jestem ciekaw Waszej opinii.
Głuchy, pusty, nienawistny szał
Ogarniał mnie, gdy nikt słuchawki podnieść nie chciał…
Nie chciał? Może chciał lecz nie umiał…
Czy to ważne?
Może nie,
Może tak.
Nieważne…
Może pora odłączyć się od życia,
Na drugą stronę cienkiej linii przejść
i poddać się bez próby bicia
o to, co naprawdę ważne jest.
P.S. Wiersz napisany na krótko przed "Myślami" i "Świeczką". Moim zdaniem lepszy on nich jeżeli chodzi o styl Jestem ciekaw Waszej opinii.