17-03-2011, 18:23
Och dziękuję, za kolejny bardzo pochlebczy komentarz
*** [Ciepły wiatr]
|
17-03-2011, 18:23
Och dziękuję, za kolejny bardzo pochlebczy komentarz
17-08-2011, 19:18
Pamiętam, że coś bardzo mi się nie podobało w tym tekście, ale w tej chwili nie mam pojęcia, co to mogło być. Ładny, zwiewny, zastanawia mnie tylko ten przecinek za końcu trzeciej zwrotki i duża litera na początku ostatniej, ale to drobiazg, kwestia zapisu. Nie moja klimaty i nie będę zachwycać się aż tak, jak inni, ale jest ok, bardzo.
26-10-2012, 07:55
Witam,
ojć, czuje w tym tekście przekazanie wiadomości, że coś się nieodwracalnie już zmieniło, nastała pewność siebie, którą jednak trudno przyjąć do siebie.
26-10-2012, 08:50
Witam,
Całkiem trafne spostrzeżenia Madame, znowu Oo' dziękuję za komentarz Noir
22-03-2013, 21:36
Odświeżam tekst.
Uderzył mnie i zostanie na pewno w pamięci. Da się wyczuć emocje, subtelność, zmysłowość. Ciepły wiatr obejmujący w pasie- aż mi się ciepło zrobiło. Mocno działa na wyobraźnie. Mam wrażenie, że podmiot liryczny odkrył swoje ja, została przekroczona pewna granica, jak napisała Madame nastała pewność którą trudno przyjąć do siebie. Do formy nie mam co się przyczepić wszystko ok. Pozdrawiam E.
23-03-2013, 00:09
Cytat: Cichy wielbiciel księżyc,To mi się zdaje przegadane. Co to ma być ta zasłona? "Umieranie" trochę mnie zawiodło, wymagałbym czegoś oryginalniejszego (chociażby ciekawego zamiennika dla tego słowa), ale oczywiście tak też moze byc. Reszta jest cymuś ("nie ma MIEJSCA" jest niewłasciwe; o ile dobrze kumam, prędzej nie ma tych rąk niźli miejsca dla nich; nie wiem, jak mogłabys to wybronić, ale moze jakos da rade?) choć trochę chaotyczne, nieprzemyślane, to na pewno. Po prostu lane z serca, wiem. Doceniam. Aczkolwiek raz to wiaterek i promienie słyńca, raz to mowa o ksiezycu; no i ogólnie bez porządku jakiegos. Inna sprawa, że tak bez idealnego ładu też moze byc;] ma to swój urok - patrz: 'lanie wprost z serca';p
23-03-2013, 07:46
Ogółem, to przyjemny wiersz. Pierwsza zwrotka bardzo fajna.
Dalsza część jest zwyczajnie ok. Nie mniej, jest nieźle
26-03-2013, 10:50
Witam,
Dziękuję Emyku za odświeżenie tekstu z odmętów forum milo, że przeczytaliście i poświęciliście czas Noir
26-03-2013, 15:52
Cóż za ciekawa dyskusja się tu wywiązała . Muszę dołączyć .
Tak więc przeanalizuję te utworek. "delikatnie obejmuje mnie w pasie." Oczywiście da sie objąć kogoś jakoś inaczej, to jasne i klarowne, ale jednak to "w pasie" bym usunął. Dla porządku. "co wieczór tęsknocie." Może "wieczorne tęsknocie"? "wysuszają wczorajsze łzy;" Napisałbym "dawne" po prostu. No chyba że wyraz "wczorajsze" ma jakiś emocjonalny sens. "Cichy wielbiciel księżyc," Proponowałbym "Księżyc. Mój cichy wielbiciel. Nie okrył dziś mych ud zasłoną chmur". "Nocny podglądacz I jedyny świadek mojego umierania." Proponuję: "świadek i podglądacz jedyny mego umierania". No, analiza zrobiona, prosze bardzo .
29-03-2013, 11:10
Witam,
Dziękuję Bonsaiek za odwiedziny
30-03-2013, 22:33
Z całym szacunkiem, ale który z oceniaczy wystawia tu takie oceny?
Wiersz z całą pewnością zasługuje na najwyższe noty. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|