Akt

[czytacz1967]

Kokietujesz Mike'a. Przecież to świetny obraz. Ta Meksykanka ( nie pamiętam nazwiska) tak malowała.

[księżniczka]

Frida *Kahlo. Też trochę mi się z nią skojarzyło, dlatego napisałam, że jest w nim coś ciekawego, ale uwierz mi - nie malowała TAK.

EDIT: Fanta, oj tam oj tam

[FantaSmaGoria]

*Frida Kahlo
i nie, nie tak.
U niej wszystko jest namalowane dokładnie, jest jakieś tam tło, jest detal, a tutaj rozmazane. I nie chodzi mi bynajmniej o to, że jest źle, każdy na swój sposób.

[Kristoforus]

Sporo w tym akcie brudów kolorystycznych. Na pierwszy rzut oka widać, że to nieprofesjonalna robota. Sporo przypadkowości w kładzeniu farby i niestaranność wykonania. Trudno przyporządkować to do jakiegokolwiek stylu. Rzeczywiście, bardzo upraszczając, można zauważyć pewne symptomy sugerujące raczej nawiązanie do ekspresyjnego ujęcia formy. Impresjonizm posługuję się na ogół czystymi kolorami, zdecydowanie bez waloru czarnego. Całe malarstwo, włącznie z realistycznym bazuje na plamie barwnej, tak więc trudno w ten sposób określić impresjonizm. Impresjonizm, pod tym względem operuje raczej drobną plamą czystych, rzadko pozlewanych ze sobą kolorów, a w skrajnych przypadkach (puentywizm) barwnymi punktami również czystych kolorów. W żaden sposób oczywiście prezentowany akt nie nosi znamion tego stylu.

[Natalia]

Dzięki wszystkim, ale jak już zaznaczyłam na początku, jest to farba kładziona na szkic, czyli na cienką kartkę. W niektórych miejscach kartka po prostu się przedarła i musiałam jakoś to zakryć. W dodatku, nie planowałam umieszczenia tej pracy tutaj, nawet mi do głowy początkowo nie wpadło, że coś z tego wyjdzie.

Jeszcze raz, dzięki wszystkim

[Xorrez]

Całkiem nieźle Ci to wyszło,aczkolwiek polecam jeszcze trochę się pobawić techniką Nie znam się za bardzo na sztuce,więc nie będę używał profesjonalnych określeń,tylko powiem:jest dobrze,ale może być jeszcze lepiej

Pozdrawiam
X