Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
02-09-2016, 22:21
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2016, 22:54 przez Toya.)
Dryfuję.
Pod poszewką szeleści zabłąkany liść
na szczęście. Nie wierzę w noc.
Za oknem latarnia.
Może morska, tylko wody
coraz mniej w mojej szklance. Szlam.
Stępka ociera się o dno, już czuję
pierwsze zgrzyty pod palcami. Pusto.
Sternik wypadł za burtę. Ucichł łagodny szum.
Piasek zasypał ocean, okazał się morzem.
Martwym.
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
02-09-2016, 22:46
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-09-2016, 22:46 przez Alchemik.)
Toya,
Dno ociera się o ziemię jest nie do przyjęcia z logicznego, jak i również marynistycznego, żeglarskiego punktu widzenia.
Rozumiem, że nie za bardzo się orientujesz w tych niuansach.
Dno łodzi jest wewnątrz niej, a dno to dno akwenu.
Pod spodem łódź ma stępkę zakończoną kilem.
Możesz napisać np. kil wrzyna się w mieliznę, albo stępka ociera się o dno.
tak będzie poprawnie. I musisz to koniecznie poprawić, bo tym błędem trochę kładziesz dobry tekst. A reszta jest git.
Wrócę, jak poprawisz. Poprawkę, oczywiście, dźwignij również na piętro.
Jurek
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Dziękuję, Jurku. Poprawione.
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
03-09-2016, 06:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-09-2016, 07:26 przez Alchemik.)
Sorry, właściwie to przekleiłem koment.
I bardzo dobrze, o to mi właśnie chodziło.
Nie chciałem komentować z błędem logicznym, a właściwie pomyłką, wynikającą z nieznajomości realiów i nazewnictwa.
Ale nie każdy musi się na tym wyznawać. Mi jest łatwo, bo urodzony nad morzem i od dziecka żeglowałem z ojcem po Bałtyku i Zalewie Wiślanym.
A wiersz?
Bardzo mi się podoba. Świetnie przedstawiłaś metaforę dryfu i wpadania na mieliznę egzystencjalną. Tyle jest latarni za oknem, na ulicach i niestety nie prowadzą żeglarzy, wręcz przeciwnie mogą zaprowadzić na manowce, choćby pod przysłowiową latarnię.
Sternik, to nasze sumienie, odpowiedzialność, umiejętność podejmowania decyzji.
Ale kiedy szklanka jest do połowy pusta, grożą nam mielizny lub rafy.
Bardzo mi się podoba to uśmiercenie morza w puencie.
Bardzo dobrze, Ewa, coraz lepiej, jeśli chodzi o twój rozwój poetycki
Tylko nie osiadaj na laurach, czasem.
Jurek
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 31
Dołączył: Oct 2015
03-09-2016, 07:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-09-2016, 07:25 przez czarownica.)
Oczywiście się nie znam , ale jakoś mi tu miejscami za dużo słów. Oczywiście to tylko moje osobiste spojrzenie. Np. pozbylabym się "mojej" w odniesieniu do szklanki. Albo "strenik za burtą" zamiast "wypadł za burtę". Bo tam są w końcówce 4 czasowniki, które jakoś brzmią (dla mnie) mało poetycko.
W każdym razie, masz jak zwykle fajne metafory, widzę, że lubisz motyw morza i latarni morskich. Ja też go lubię, chociaż lepiej wychodzi mi namalowany niż opisany słowami.
Pozdrawia
P.s. Jurek, dzięki za interpretację, pomogła mi spojrzeć na tekst we właściwy sposób
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
Czarownico, a mówiłaś, że nie znasz się na komentowaniu, poezji.
Kłamczuszek z ciebie.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 766
Liczba wątków: 31
Dołączył: Oct 2015
A, miałam jeszcze spytać co oznacza tytuł wiersza. Podejrzewam, że to jakiś termin marynarski.
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Łacha to synonim mielizny. Dziękuję za czytanie i słówko, czarownico
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
Łacha, to mielizna wynurzająca się nad powierzchnię wody, sama mielizna jest bardziej zdradliwa, bo jej nie widać. Są pewne oznaki, chociażby inny odcień wody, zmarszczki.
Ale można to przeoczyć. Zupełnie tak jak w życiu, kiedy lekceważymy pewne sygnały, które powinny nas zaniepokoić. A my nie słuchamy, instynktu, rozumu i przeczuć, choćby.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 1 532
Liczba wątków: 79
Dołączył: May 2014
Byłam. Czytałam. Łyknęłam. Podoba się bardzo!
Ja bym nic nie zmieniała.
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
Ja bym tam zmienił, Bel.
Uświadomiłem sobie, że nie podoba mi się słowo szłam.
Niby normalne, polskie i tak dalej, ale cholera, kiepsko wybrzmiewa i marnie się kojarzy.
W tak niezłym wierszu to zagwozdka semantyczna. Bo, no niby, ona szła. ale myślała, że płynie.
No to skróćmy tę myśl do przebłysku.
wpływam
I masz rację, Czarownico. Trochę dynamiki.
Sternik za burtą!
Moglibyśmy współpracować. Co trzy głowy to nie jedna.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Szłam? A gdzie tu niby jest takie słowo, hę?
Liczba postów: 803
Liczba wątków: 229
Dołączył: Feb 2016
Hę! Szłam, szlam.
Bardzo sorry, przepraszam.
Czyżbym niedowidział?
Spisz, śpisz mnie na straty, bo nie będę mógł już czytać wierszy.
Ktoś mógłby mi je szeptać na ucho, we śnie. Jakaś Ona.
Ale to nie to samo, jak już się obudzę.
Poezji nie da się zrozumieć.
A mnie ma zabraknąć.
Tragedia.
Kłamstwo wymaga wiary, aby zaistnieć. Uwierzę w każde pod warunkiem, że mi się spodoba.
J.E.S.
***
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
Liczba postów: 934
Liczba wątków: 122
Dołączył: Jun 2016
Alchemika nie może zabraknąć. Nie ma takiej opcji.
Dobrze widzisz. To tylko ja tak niewyraźnie piszę
|