14-03-2010, 23:55
Szczerze mówiąc całkiem fajne przemyślenia, czy się z nimi zgadzam to już inna sprawa. Jeśli chodzi o poprawność literacką (na tyle na ile mogę to ocenić) całkiem dobrze. To co mi się w oczy „rzuciło” poniżej.
„Czemu, pytasz? Ano temu, bo tak chciałem.” - tu zgrzytnęło to „pytanie”, nie wiem kto je zadał i czemu. Chyba nieco przeholowałeś z domysłami.
„Druga osoba, przedstawia tą,” - tu to „przedstawia” niezbyt mi pasuje, nawet „to ta” byłoby chyba lepsze.
„Ja myślę, że tak jest w istocie.” - tu lepiej pasowałoby „sądzę”.
„niczym feniks z popiołów.” - Feniks to nazwa więc z dużej literki
„które trzeba wykuć by potem ostygło i pękło.” - czemu ma pęknąć? Kute żelazo jest odporne na pęknięcia
„Mimo to, że mnie już nie poznawali.” - a to czemu?
Znalazłem kilka przyczynków do czepiania się, ale myślę, że gdybyś tam przeczytał tekst, też wyłapałbyś te drobne potknięcia.
„Czemu, pytasz? Ano temu, bo tak chciałem.” - tu zgrzytnęło to „pytanie”, nie wiem kto je zadał i czemu. Chyba nieco przeholowałeś z domysłami.
„Druga osoba, przedstawia tą,” - tu to „przedstawia” niezbyt mi pasuje, nawet „to ta” byłoby chyba lepsze.
„Ja myślę, że tak jest w istocie.” - tu lepiej pasowałoby „sądzę”.
„niczym feniks z popiołów.” - Feniks to nazwa więc z dużej literki
„które trzeba wykuć by potem ostygło i pękło.” - czemu ma pęknąć? Kute żelazo jest odporne na pęknięcia
„Mimo to, że mnie już nie poznawali.” - a to czemu?
Znalazłem kilka przyczynków do czepiania się, ale myślę, że gdybyś tam przeczytał tekst, też wyłapałbyś te drobne potknięcia.
Just Janko.