Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Malberta rozważania - czyli rozprawy o rzeczach mniej lub bardziej ważnych.
#4
Felieton ciekawy, ale pozwól Malb, że wypowiem się o formie, a nie o treści.
Za dużo "gówien", "srak" itd. I nie tłumacz się, że "taki masz styl", bo styl trzeba szlifować i pozbywać się takich wad. Owszem, można czasem wulgaryzmów użyć, ale trzeba robić to w umiejętny sposób, z wyczuciem i umiarem. Momentami stosujesz sarkazm, jednak pamiętaj, że ten chwyt polega na tym, aby ironizować z nieco bardziej subtelny sposób. Cały urok sarkazmu w tym właśnie, żeby umiejętnie unikać zwrotów wprost wulgarynych. Tak sądzę.

"pomóż dla miasta, miasto ci się odwdzięczy" - błąd typowy dla ludzi z podlasia Tongue nie "dla miasta", a "miastu" Wink

Felieton jest gerenalnie bardzo dobrze napisany, wręcz podręcznkowo. Poza tym, czego się czepiłem wyżej, nie mam zastrzeżeń Wink
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Malberta rozważania - czyli rozprawy o rzeczach mniej lub bardziej ważnych. - przez Morydz - 06-03-2010, 12:17

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości