04-06-2012, 20:37
Całkiem całkiem
I pojawiła się Ewa W sumie co to za Adam bez Ewy.
Skupiłeś się na odczuciach bohatera, ciekawie wyszło. Opisy są również tak rozwinięte, że umożliwiają mi bez problemu wyobrazić sobie otoczenie. Dla tego gatunku opowiadań jest to bardzo ważne I wychodzi Ci świetnie.
Trochę szkoda, że akcja nadal nie posuwa się do przodu. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę następną część ^^
Pozdrawiam
I pojawiła się Ewa W sumie co to za Adam bez Ewy.
Skupiłeś się na odczuciach bohatera, ciekawie wyszło. Opisy są również tak rozwinięte, że umożliwiają mi bez problemu wyobrazić sobie otoczenie. Dla tego gatunku opowiadań jest to bardzo ważne I wychodzi Ci świetnie.
Trochę szkoda, że akcja nadal nie posuwa się do przodu. Mam nadzieję, że wkrótce zobaczę następną część ^^
Pozdrawiam
The Earth without art is just eh.