26-05-2012, 10:08
Potem nastąpiło rozpędzanie kosmolotu do wymaganej prędkości, by urządzenie umożliwiające pokonanie dużej odległości, umieszczone na dziobie, mogło zadziałać. - zmieniłbym szyk tego zdania.
Wiele podzespołów zostało uszkodzonych lub zniszczonych, w tym ten najważniejszy. - czyli który?
Adam miał jakąś przewrotną satysfakcję, że coraz doskonalej dostrzega tą cechę(...) - tę cechę
Przeczytałem całość. O ile pierwszą częścią mnie zainteresowałeś, o tyle kolejna nieco zawiodła. Przede wszystkim opowiadanie przypomina relację. Wszystko wydaje się skrócone do minimum, tak jakbyś chciał jak najszybciej temat zamknąć. A szkoda, bo sam pomysł wydaje się interesujący. No i wypada pogratulować znikomej ilości błędów.
Pozdrawiam
Wiele podzespołów zostało uszkodzonych lub zniszczonych, w tym ten najważniejszy. - czyli który?
Adam miał jakąś przewrotną satysfakcję, że coraz doskonalej dostrzega tą cechę(...) - tę cechę
Przeczytałem całość. O ile pierwszą częścią mnie zainteresowałeś, o tyle kolejna nieco zawiodła. Przede wszystkim opowiadanie przypomina relację. Wszystko wydaje się skrócone do minimum, tak jakbyś chciał jak najszybciej temat zamknąć. A szkoda, bo sam pomysł wydaje się interesujący. No i wypada pogratulować znikomej ilości błędów.
Pozdrawiam