Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kak drzewiej na wołyńskam była...
#4
Niestety obydwoje macie rację. Sam ludziom nieprawdę wytykam, a poszedłem na skróty, wrzucając wyrażenia jakie wydawały się mi prawidłowe w miejscach, w których nie byłem pewien co wstawić. Użycie w minaturze języka rosyjskiego było oczywistym błędem.
@m.t. gabryel - ja też pochodzę z pokolenia, które języka rosyjskiego musiało się uczyć. Z racji pracy i przejawianych zainteresowań dużo czasu spędzam z kresowiakami. W połączeniu z moją pasją 18wieczną powstał twór wysoce niestrawny. W najbliższych dniach postaram się przeredagować miniaturę i bardziej ją urzeczywistnić.
One sick puppy.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Kak drzewiej na wołyńskam była... - przez Pan Kracy - 09-04-2012, 16:34

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości