09-07-2010, 23:50
Coś ode mnie.
Generalnie jestem Kasia - miło mi. Ale mało kto tak do mnie mówi. W domu jestem Stefania - taaa od "Mody na sukces" - moja mama lubi seriale.
Długo byłam Kasią Wu. Po prostu. Ale potem poszłam do liceum i poznałam, kim moją być dla Ciebie prawdziwi przyjaciele (no ale to już inna historia ^^). Także w liceum stałam się Kate, Katie, Kaczi, Kachen, a ostało się przy Wielgo i pod tą ksywą wszyscy mnie kojarzą.
Jeśli chodzi o bloody_sunday, to inspirację wzięłam mając 12ście czy inne naście lat, kiedy zakochałam się w zespole U2. Wiecie, słucham róóóóóżnych zespołów, ale U2 było tym pierwszym razem, a pierwszych razów się nie zapomina. Bloody sunday to najlepsza piosenka wg mnie, w dodatku o podtekście historycznym (potem dowiedziałam się, że bloody to też cholerny ^^)
Dante DominikO, a co z twoją kostką wołową?
PS. Jestem też prowansalskim bydlakiem, ale o to pytajcie już Dante. (a na koniec zrobiłam jeszcze bitki).
Generalnie jestem Kasia - miło mi. Ale mało kto tak do mnie mówi. W domu jestem Stefania - taaa od "Mody na sukces" - moja mama lubi seriale.
Długo byłam Kasią Wu. Po prostu. Ale potem poszłam do liceum i poznałam, kim moją być dla Ciebie prawdziwi przyjaciele (no ale to już inna historia ^^). Także w liceum stałam się Kate, Katie, Kaczi, Kachen, a ostało się przy Wielgo i pod tą ksywą wszyscy mnie kojarzą.
Jeśli chodzi o bloody_sunday, to inspirację wzięłam mając 12ście czy inne naście lat, kiedy zakochałam się w zespole U2. Wiecie, słucham róóóóóżnych zespołów, ale U2 było tym pierwszym razem, a pierwszych razów się nie zapomina. Bloody sunday to najlepsza piosenka wg mnie, w dodatku o podtekście historycznym (potem dowiedziałam się, że bloody to też cholerny ^^)
Dante DominikO, a co z twoją kostką wołową?
PS. Jestem też prowansalskim bydlakiem, ale o to pytajcie już Dante. (a na koniec zrobiłam jeszcze bitki).