17-02-2010, 21:36
Bezellku, pamiętaj, że limeryk to miniaturka liryczna składająca się z pięciu wersów i układzie rymów aabba, to ważne.
"Właśnie chęć mam
Przedstawić wam
Limeryki prosto z Afryki
I nie piszcie - żem cham"- u Ciebie jest aaba, brakuje jednego wersu
Pilnuj stałej liczby sylab akcentowanych (patrz- zestroje), pilnuj rytmu.
"Aż zielonej ze smakości"- "smakości" to już lekka przesada , nie wiem, co na to powiedzieliby prof. Bralczyk albo prof. Miodek.
To tyle, jeśli chodzi o sprawy czysto techniczne.
Jeśli chodzi o tematykę, to nie mam zastrzeżeń. Popracuj jeszcze troszkę nad humorem, niech będzie bardziej wyrafinowany, dodaj trochę więcej sarkazmu, będzie pikantniej.
Nom, chyba to wszystko...
Trochę się nagadałam.
"Właśnie chęć mam
Przedstawić wam
Limeryki prosto z Afryki
I nie piszcie - żem cham"- u Ciebie jest aaba, brakuje jednego wersu
Pilnuj stałej liczby sylab akcentowanych (patrz- zestroje), pilnuj rytmu.
"Aż zielonej ze smakości"- "smakości" to już lekka przesada , nie wiem, co na to powiedzieliby prof. Bralczyk albo prof. Miodek.
To tyle, jeśli chodzi o sprawy czysto techniczne.
Jeśli chodzi o tematykę, to nie mam zastrzeżeń. Popracuj jeszcze troszkę nad humorem, niech będzie bardziej wyrafinowany, dodaj trochę więcej sarkazmu, będzie pikantniej.
Nom, chyba to wszystko...
Trochę się nagadałam.
Quod me non necaverit, certe confirmabit
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.
Nie dajmy się zwariować. Nie mam doktoratu z filologii polskiej. Oceniam według własnego uznania...
wiersze, nigdy zaś Autora.