13-07-2011, 21:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-07-2011, 21:52 przez księżniczka.)
Cytat:Wszędzie widziałem jakieś szafki, prochy, łóżkaprochy w sensie szczątków, narkotyków czy czego?
Cytat:Czułem, że zaraz coś się stanie, nadchodziła agonia.o ile pierwszą część zdania mogę zaakceptować, to ta pogrubiona mnie śmieszy. Zbyt patetycznie.
Cytat:Spoglądając w małe okienko na środku drzwi nagle huknęła szafka na ziemię.szafka spoglądała i huknęła?
Cytat:pod, które byłem podłączonyprzecinek przed "pod", jednakowoż.
Cytat: Światło zgasło, wszystkie przyrządy pod, które byłem podłączony zgasły jak zapałka na wietrze.powtórzenie i straszne porównanie. W negatywnym sensie.
Cytat: Odwracając się ujrzałem to coś, złapałem za leżący obok nóg, a następnie dźgnąłem z premedytacją.złapał za co?
Duże braki w interpunkcji. W ogóle tekst wygląda jak słowotok, jakbyś w ogóle nad nim nie pracował. Miejscami takie pisanie się sprawdza, niektóre fragmenty nawet się udały, ale trzeba mieć też wyczucie. Przyłóż się bardziej do nastroju, wrażeń. Teraz to jest takie zdawkowe i na szybko, zupełnie niedopracowane. Niekiedy musisz oszczędniej dawkować słowa, pozostawić trochę więcej pola wyobraźni. Więcej tajemniczości. W tej chwili, wybacz, trochę zahacza o kicz. Poza tym trochę za szybko i za dużo wyjaśniasz.
Na moje oko, jeszcze sporo pracy przed tobą. Powodzenia!
Pozdrawiam.