12-10-2011, 19:21
Właśnie skończyłem czytać "Ostatni powiernik pierścienia" Kiryła Jeskova. Powieść (dwa tomy) ukazuje przebieg "Wojny o pierścień" z innej perspektywy niż Tolkien, mianowicie z perspektywy przegranych. Polecam bardzo tym, którym nie do końca przypadła do gustu tolkienowska wersja wydarzeń.
Na biurku, czekają na mnie w następnej kolejności "Charakternik" i "Przenajświętsza Rzeczpospolita" Piekary
A no i na wakacjach przeczytałem Prachetową trylogię o nomach, mianowicie "Nomów księga wyjścia", "Nomów księga kopania" i "Nomów księga odlotu". Jeśli ktoś nie miał styczności z tym autorem, to bardzo polecam, a jeśli ową styczność już miał, to tym bardziej
Na biurku, czekają na mnie w następnej kolejności "Charakternik" i "Przenajświętsza Rzeczpospolita" Piekary
A no i na wakacjach przeczytałem Prachetową trylogię o nomach, mianowicie "Nomów księga wyjścia", "Nomów księga kopania" i "Nomów księga odlotu". Jeśli ktoś nie miał styczności z tym autorem, to bardzo polecam, a jeśli ową styczność już miał, to tym bardziej
Nie robię wyjątków. Czarny, niebieski, pomarańczowy, czy nawet zielony jak zajdzie potrzeba.