Stephen King "Christine" i "Miasteczko Salem". Dla fanów pozycje chyba obowiązkowe. Polecam.
Z zakupionych to "Bezsenność" wyżej wymienionego. Fajny surrealizm pod koniec, ale przegadana tak w 2/3 długości.
Z zakupionych to "Bezsenność" wyżej wymienionego. Fajny surrealizm pod koniec, ale przegadana tak w 2/3 długości.
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom! Just call me F.