09-02-2010, 10:51
Adz... Prawie się rozpłakałem w pracy! Czuć, ze to bardzo osobisty i szczery tekst. I wspaniale, ze tak kochasz Babcie. Nie będę się rozpisywał, Ty wiesz najlepiej co czujesz i znasz wartość tego tekstu. Ładunek emocjonalny w nim zawarty może wysadzać góry.
Co do błędów:
"Jest minus dwadzieścia na dworzu. " - nie ma takiego słowa jak "dworzu" w języku polskim. "Na zewnątrz". Albo "na podwórku" - chociaż to już pospolite.
"A Ty wiesz, jakie kwiaty lubi Twoja babcia? " - to zdanie jest niepotrzebne imo - bez niego końcówka ma mocniejszy wydźwięk. IMHO.
Jeszcze raz - kawal dobrej roboty, wzbudzasz duże emocje!
Co do błędów:
"Jest minus dwadzieścia na dworzu. " - nie ma takiego słowa jak "dworzu" w języku polskim. "Na zewnątrz". Albo "na podwórku" - chociaż to już pospolite.
"A Ty wiesz, jakie kwiaty lubi Twoja babcia? " - to zdanie jest niepotrzebne imo - bez niego końcówka ma mocniejszy wydźwięk. IMHO.
Jeszcze raz - kawal dobrej roboty, wzbudzasz duże emocje!
You'll never shine
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
Until you find your moon
To bring your wolf to a howl.
--- Saul Williams