Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... .
#49
(08-06-2011, 16:17)Quirinnos napisał(a):
(08-06-2011, 15:02)Żubr napisał(a): 1. Gdyby aspekt wiary był taki prosty, że opasłe tomiska i inne księgi były w stanie go wytłumaczyć, to wiara nie pochodziła by od Boga. No i tym samym Boga by nie było.

3.Jednak Twoja postawa, prześmiewcza jest trochę nie na miejscu. Wszak człowiek mądry to człowiek który nie naśmiewa się z kogoś tylko dlatego że w jego mniemaniu ten człowiek się myli. Mądry człowiek będzie próbował rozmawiać. Dowiedzieć się czegoś, a może się czegoś nauczyć. Może wytłumaczyć temu innemu co błądzi że jednak tak nie jest jak on myśli. Dlatego tutaj przyznam że "Ten kto czyta i śpi, niewiele może zrozumieć"
1. Czyli, idąc Twoim tokiem rozumowania, zawiłość i tajemniczość jest podstawowym aspektem, który definiuje boskość? Coś musi być tak pokręcone, żeby nie dało się tego wyjaśnić, tak? To Bóg zrobił to bardzo nie rozważnie.
3. Co do tego fragmentu: "Wszak człowiek mądry to człowiek który nie naśmiewa się z kogoś tylko dlatego że w jego mniemaniu ten człowiek się myli."
Czasami sam reaguję śmiechem, na niektóre rzeczy typowo religijne, ale nie oznacza to, że śmieję się z człowieka, bo się (według mnie) myli. Śmiech wzbudza we mnie fakt, że pomimo XXIw. ludzie wierzą w gadającego węża; istotę, która widzi i słyszy wszystko co każdy człowiek, robi każdego dnia; a sami wybuchają śmiechem gdy próbuję się im wmówić, że istnieje, choćby, święty Mikołaj.

Pozdrawiam.

no i miodzio Diogenes, cieszę się że się zgadzamy Big Grin

a co do tekstu powyżej...

1. Eh. chodziło mi o to że jeżeli rozmawiamy o istocie która jest wszechwiedząca i wszechmocna, to nigdy żaden człowiek nie zdoła opisać jej ani jej działania. A co definiuje Boskość? No cóż, to już temat na inną rozprawkę Wink
3. Fakt w trakcie rozmowy twarzą w twarz takie zachowanie jest stosunkowo normalne, ale gdy ktoś zaznacza to na forum (pisze czasowniki określające jego zachowanie czyt. senność, rozbawienie.) to oznaczać mogło by wiele rzeczy, między innymi śmianie się z innego człowieka, lekceważenie, neutralność itd.
A co do reszty tekstu. Taki już jest człowiek, że musi w coś wierzyć, nawet czasem w coś tak absurdalnego że aż nierealnego (na przykład latające kosmiczne spagetti) Smile
https://horyzontrpg.com
System fabularny space-apo. Indi.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Rozprawka na temat Ateizmu i nie tylko... . - przez Żubr - 09-06-2011, 09:33

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości